Kangoo.plSzukamy produktów wśród ponad 10 mln ofert sklepów internetowych

Kawa po irlandzku to doskonała propozycja napoju, który uwielbiany jest na całym świecie - niezależnie od pory roku. Nic więc dziwnego, że marka Jameson, postanowiła stworzyć whiskey, która łączy w sobie ich flagowy produkt z doskonałymi ziarnami aromatycznej kawy. Jameson Cold Brew opiera się na kawie typu cold brew, którą przygotowuje się powoli - około 12-24 godziny, zalewając ziarna wodą w temperaturze pokojowej. Trunek nie tylko jest nasycony bogatymi, kawowymi aromatami, ale dodatkowo zawiera potężny zastrzyk energetyczny! Każdy shot to dawka 17 mg kofeiny, czyli mniej więcej połowę tego, ile znajduje się zwykle w filiżance espresso. Whiskey butelkowana jest bez dodatku cukru, a ziarna Arabika pozyskiwane są z najlepszych plantacji Brazylii oraz Kolumbii. Trunek wyróżnia się barwą głębokiego brązu. Aromat otwiera się intensywnymi i orzeźwiającymi nutami kawowymi, które łączą się z tonami orzechów oraz wanilii; typowej dla Jamesona. Na podniebieniu odważny i dobrze zrównoważony. Początkowe niuanse kawy ustępują po chwili nutom zwęglonego drewna. Finisz przynosi rozgrzewające wrażenia z pełnym i gładkim wykończeniem. Whiskey doskonała do podawania w wielu rozmaitych koktajlach.

Jameson – marka z historią Jameson to zdecydowanie jedna z największych oraz najbardziej znanych marek whiskey na świecie. Jej historia sięga XVIII wieku. To właśnie wtedy John Jameson postanowił rozpocząć budowę swojego biznesu. Jego gorzelnia nosiła wtedy nazwę Bow Street Distillery i powstała w 1780 roku. Jak się okazało, jej nazwa szybko, bo już trzydzieści lat później, została zmieniona na obecną. Gorzelnia charakteryzowała się sporym rozmiarem: zajmowała ponad 2 hektary ziemi, a na jej terenach znajdowały się również tartak oraz kuźnia. W czasie prohibicji w USA, gdy wstrzymano tam dostawy irlandzkiej whiskey, destylarnia przeżywała niełatwe chwile. Ówcześni właściciele weszli więc w spółkę z Cork Distilleries Company. W 1971 roku zakład został zamknięty, a produkcja whiskey została przeniesiona z Dublina do New Midleton. Przez wiele lat działalności destylarnia zdążyła jednak wypracować unikalną recepturę, którą stosuje się do produkcji złotego trunku do dzisiaj. W 1975 roku powstała The Midleton Distillery i stała się ona połączeniem trzech firm: John Jameson & Son, The Cork Distilleries Company oraz John Power & Son. Stara destylarnia Jamesona w stolicy Irlandii zaczęła natomiast pełnić rolę muzeum irlandzkiej whiskey oraz centrum dla odwiedzających.   Potrójnie destylowana whiskey jęczmienna z whiskey zbożową Jameson to whiskey typu blended charakteryzująca się gładkim i niezawodnym smakiem. Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami dotyczącymi irlandzkiej whiskey jest ona destylowana trzykrotnie, a gorzelnia Midleton wykorzystuje do tego celu aż siedmiu alembików. Trunek powstaje przez zmieszanie potrójnie destylowanej whiskey jęczmiennej z whiskey zbożową, a jego aromat cechuje słodki zapach słodu jęczmiennego z bogatymi nutami masła i delikatnymi akordami dębu. Zarówno słodowany i niesłodowany jęczmień, jak i inne zboża pełnią niezwykle istotną rolę w procesie produkcji whiskey Jameson. Jednak oprócz nich bardzo ważną rolę pełni również woda – destylarnia czerpie ją z rzeki Dungourney. Gorzelnia mieli jęczmień oraz słoduje go na miejscu, a od 2012 roku jest on mielony wyłącznie na sucho w młynach młotkowych. Starannie oczyszczone destylaty umieszczane są w różnych beczkach, między innymi dębowych i po sherry, co zwiększa złożoność trunku. W trakcie dojrzewania whiskey (a trwa to co najmniej 3 lata), płyn wychwytuje wiele nut smakowych z beczek. W momencie gdy whiskey słodowa i zbożowa osiągają swój idealny wiek oraz smak, specjalista zwany Master Blenderem miesza je ze sobą. Na samym końcu odbywa się butelkowanie z mocą 40% alkoholu.   Jameson – klasyka doceniona przez krytyków zamknięta w zgrabnym szkle Jameson jest uznawany za doskonałą reprezentację w swojej kategorii. Zarówno specjaliści prowadzący markę, jak i gorzelnicy z roku na rok udowadniają, że każda kolejna odsłona tej whiskey nie ma sobie równych na światowym rynku alkoholi. Irlandzki trunek został niejednokrotnie doceniony przez krytyków oraz zyskał ogromną ilość złotych, srebrnych i brązowych medali. Przede wszystkim należy tu wymienić konkursy takie jak: The Irish Whiskey Masters, International Wine & Spirit Competition, San Francisco World Spirits Competition oraz Jim Murray's Whiskey Bible. Jameson w wersji podstawowej sprzedawany jest w zgrabnej, podłużnej butelce w charakterystycznym odcieniu ciemnej zieleni. Ma ona długą szyjkę i zakończona jest bordowym korkiem. Etykieta trunku jest beżowa i prezentuje się bardzo klasycznie. Zdobi ją sporej wielkości elegancki napis Jameson oraz złote napisy. Mieszczą się na niej takie informacje jak: typ whiskey, sposób destylacji i rok rozpoczęcia produkcji.   Uniwersalna i klasyczna irlandzka whiskey Jameson to klasyczna i uniwersalna propozycja, która sprawdzi się dla każdego i przy każdej okazji. Jest lekka i pełna, kusi barwą ciepłego złota, a dodatkowo charakteryzuje się znakomitym stosunkiem jakości do ceny.  Nos: słodki i miodowy. Wyczuwalne są aromaty marmolady, krówki, ściętej trawy, subtelnych przypraw i wanilii. Smak: wyczuwalne są nuty kremu waniliowego, orzechów, herbatników, kwiatów i owoców. Finisz: o średniej długości. Wyczuwalne są przyprawy oraz miód lipowy.   Jameson – dla kogo? Jameson sprawdzi się jako trunek zarówno dla konesera, jak i dla nowicjusza. Jego esencja jest na tyle gładka, że nie potrzebuje dodatku w postaci wody. Idealnie natomiast pasuje do wielu koktajli, przede wszystkim warto wypróbować go w słynnej Irish coffee. Będzie też doskonale pasował do piwa imbirowego z kawałkiem limonki czy z tonikiem. Jameson w barach pity jest również często jako shot z dodatkami czy nawet z kieliszka w prostej formie.

Ekskluzywne wydanie rumu od marki Plantation, która korzystając często z miejscowych, niezależnych destylarni, wyszukuje prawdziwe perły ukryte wśród pól trzciny cukrowej. Takie pozyskiwanie destylatu gwarantuje tradycyjny smak oraz autentyczny profil sprzed lat. Świeżo ścięta trzcina cukrowa wyciskana jest w celu otrzymania soku. Płyn jest podgrzewany, aż do momentu uzyskania odpowiedniej konsystencji melasy. Następnie trafia ona do aparatury destylacyjnej, skąd dekantowana jest do selektywnie wybranych beczek po bourbonie. Trunek spędza w nich początkowych 11 lat w klimacie tropikalnym. Na następne dwa lata trafia na kontynent do dębu w beczkach Ferrand, a finiszuje rok w beczce po whiskey żytniej marki New York Distilling Company. Plantation Panama 14 YO Rye Whiskey Cask charakteryzuje się owocowym aromatem, w którym nuty intensywnego czerwonego jabłka, żyta, miodu oraz migdałów łączą się z niuansami orzecha laskowego, sezamu oraz nugatu. Na podniebieniu niezwykle bogaty. Tony owoców - szczególnie suszonej figi i pomarańczy, uzupełniane są przez słodką krówkę oraz prażone migdały. Długotrwały, imponujący finisz, który na długo nie da o sobie zapomnieć. Marka Plantation powstaje na terenie Maison Ferrand, której właścicielem i prezesem jest Alexandre Gabriel. Przedsiębiorca szybko zdobył uznanie w branży, skupiając się na trzech głównych wydaniach w swoim portfolio: Ferrand Cognac, Citadelle Gin oraz Plantation Rum. Maison Ferrand została przejęta i na nowo zaadoptowana do współczesnych potrzeb w 1989 roku. Wcześniej uważano ją za jedną z najstarszych wytwórni alkoholi W Cognac. W latach 90-tych Alexandre Gabriel zakłada plantację na Karaibach, a już 15 lat później, otrzymuje nagrodę Master Rum Blender of the Year podczas rozdania Golden Rum Barrel Awards oraz tytuł Distiller of the Year American Distilling Institute.

Trzykrotnie destylowana irlandzka whiskey, powszechnie znana ze swojego czystego i łagodnego smaku. Finiszowana w beczkach po cydrze, które nadają jej mocno owocowego, subtelnie drzewnego aromatu. Nieco słodsza, a zarazem bardziej cierpka od wersji podstawowej, sprawia bardzo przyjemne wrażenie dobrą, harmonijną budową, świeżym, lekko kwaskowatym posmakiem zielonych jabłek oraz zapachem ciasta drożdżowego, które przywodzi na myśl dobre prosecco. Bardzo interesująca, umiarkowanie wytrawna whiskey - do spróbowania na kostkach lodu i w drinkach. Tullamore Dew jest marką produkowaną przez firmę William Grant & Sons. To druga co do wielkości linia irlandzkiej whiskey, sprzedająca się na świecie w liczbie 1 500 000 skrzynek rocznie (dane na rok 2020). Tullamore była pierwotnie wytwarzana w hrabstwie Offlay w Irlandii, w miejscowości o tej samej nazwie, którą nosi teraz whiskey. Gorzelnia została otwarta w 1829 roku, a drugi człon (D.E.W.) to pamiątka po dyrektorze generalnym oraz późniejszym właścicielu destylarni - Danielu E. Williamsie. Zanim w 2010 roku marka została przejęta przez William Grant & Sons, zamknięto ją na ponad 60 lat. Przed ponownym otwarciem, nowa firma zbudowała gorzelnię od podstaw na obrzeżach miasta Tullamore. Whiskey dostępna także w butelce o pojemności 0,7l

Teeling, czyli marka z tradycjami Historia whiskey Teeling sięga roku 1782, kiedy to Walter Teeling otworzył destylarnię przy Marrowbone Lane w Dublinie. Jak wielu współczesnych mu gorzelników, usytuował ją w dzielnicy The Liberties, czyli w samym sercu tzw. złotego trójkąta: obszaru okrzykniętego tym mianem (nieco zuchwałym, choć usprawiedliwionym) z racji imponującej liczby działających w jego granicach destylarni. Symbolem whiskey Teeling stał się feniks: ptak będący znakiem odrodzenia, który nawiązuje do tragicznych wydarzeń roku 1875. Doszło wtedy do olbrzymiego pożaru Dublina, który wybuchł w jednej z destylarni, pożerając setki budynków i... tysiące hektolitrów whiskey. Pomimo tego nieszczęścia miejscowy przemysł gorzelniczy podniósł się wkrótce z gruzów niczym feniks z popiołów. Dzisiejsza gorzelnia mieści się w samym sercu stolicy Irlandii i została oficjalnie otwarta w 2015 roku. Stworzona została przez dwójkę braci: Jacka i Stephena Teeling. Postanowili oni rozpocząć produkcję doskonałej irlandzkiej whiskey w miejscu, w którym w 1782 roku członek ich rodziny założył gorzelnię na Marrowbone Lane. Założyciele inspirowali się również biznesem ich ojca, czyli Cooley Distillery. Mistrzem destylacji jest Alex Chasko, a zespół Teeling Distillery stał się liderem innowacji w irlandzkiej whisky. Dzisiaj firma Teeling stanowi szczególny przypadek w pejzażu przemysłu złotego trunku. Odwołując się do swoich historycznych tradycji, marka ta bowiem postawiła sobie za cel produkowanie ograniczonych ilościowo, jedynych w swoim rodzaju edycji niebanalnej whiskey, wytwarzanej na podstawie tradycyjnych, rzemieślniczych metod. Tak właśnie wskrzesza się ducha niezwykłej irlandzkiej historii!   Whiskey Teeling 12 YO Revival – świeże spojrzenie na klasykę Teeling 12 YO Revival to piąte wydanie z serii Revival marki Teeling Irish. Alkohol został zabutelkowany w 46% bez filtracji na zimno i jest świetnym przykładem irlandzkiej whiskey, którą stworzono, inspirując się klasycznymi metodami oraz wykorzystując nietypowe etapy produkcji. Trunek ten wszedł na rynek w liczbie zaledwie 15 tysięcy sztuk w butelce w stylu karafki. Warto wspomnieć, że zespół irlandzkiej destylarni Teeling z powodzeniem wykorzystuje swoją pomysłowość oraz kreatywność w tworzeniu kolejnych oryginalnych wypustów: aż 25% rocznej produkcji przeznacza się tutaj na eksperymenty z whisky. Teeling 12 YO Revival to na przykład wynik eksperymentowania na różnych rodzajach nietypowych beczek. Ten 12-letni single malt został wykończony zarówno w beczkach po koniaku, jak i po brandy, natomiast wstępne dojrzewanie odbywało się w beczkach po Bourbonie.   Kuszące nuty owoców i przypraw Whiskey Teeling 12 YO Revival to trunek o barwie bladego złotego o intensywnym, owocowym aromacie i smaku pełnym dębowych nut wzbogaconych przyprawami i wanilią. Whiskey otwiera się przyjemnym aromatem ciastek maślanych, zielonego, chrupiącego jabłka, cynamonowych bułeczek, pigwy oraz świeżego siana. Na podniebieniu nuty białych winogron łączą się z jamajskim ciastem imbirowym, dojrzałymi tropikalnymi owocami, kruszonymi migdałami oraz niuansami świeżego mango. Finisz jest pełen orzeźwienia, z wyczuwalną obecnością gałki muszkatołowej, słodkich klementynek oraz lodów waniliowych.   Nietypowa forma szkła Trunek Teeling 12 YO Revival mieści się w butelce o ciekawej, nietypowej formie, która przypomina elegancką karafkę. Wyraźnie świadczy ona o tym, że mamy do czynienia z alkoholem z wyższej półki. Butelka zwieńczona jest niedługą szyjką ze złotym korkiem. Na jej środku znajduje się symbol marki, czyli feniks odradzający się z popiołów. Whiskey umieszczona została w gustownym, minimalistycznym czarnym pudełku z beżową banderolą, który podkreśla rangę alkoholu. Zarówno na butelce, jak i na kartoniku umieszczono wszystkie ważne informacje dotyczące whiskey.   Jak degustować whiskey Teeling 12 YO Revival? Ten irlandzki single malt najlepiej degustować tak samo jak jego szkockie odpowiedniki, czyli bez dodatków. Zaleca się jednak dodać dwie krople wody, które pomogą rozwinąć wachlarz smakowy oraz aromatyczny trunku, wzbogacając go o subtelne akcenty ananasa, wanilii i miodu. Whiskey Teeling 12 YO Revival najlepiej podawać w szklance typu tumbler, czyli w niskiej szklance o grubym dnie.   Whiskey, która została odznaczona złotymi medalami 12-letni dram, jakim jest Teeling 12 YO Revival, to pozycja idealna dla każdego prawdziwego smakosza oraz wielbiciela irlandzkiej whiskey. Jej wyjątkowy charakter został wielokrotnie doceniony przez znawców. Whiskey zdobyła między innymi złote medale w The Irish Whiskey Masters w 2018 i 2019 roku.

Doskonały dodatek do podstawowej linii z portfolio marki Bushmills. Bushmills Red Bush to irlandzka whiskey mieszana typu NAS, która dojrzewa w średnio zwęglonych beczkach z amerykańskiego dębu po bourbonie. Wcześniej jest potrójnie destylowana z kompozycji słodu i zboża, co skutkuje niebywale łagodnym efektem na podniebieniu. Whiskey charakteryzuje się aromatem pełnym prażonych ziaren, toffi, orzechów włoskich oraz odległego akcentu popcornu smażonego na maśle. W smaku zbliżona do poprzednich wrażeń, choć wzbogacona także o tony cytrusowe, nuty dobrze zrumienionych tostów i pasty do mebli. Finisz rozgrzewający, bogaty w interesujące wrażenia. Bushmills jest najstarszą, licencjonowaną destylarnią whiskey na świecie. Oficjalne dokumenty podają, że została założona w 1608 roku. Po ponad 400 latach siedziba marki nadal znajduje się w Bushmills, a dzięki doświadczeniu i umiejętnościom przekazywanym z pokolenia na pokolenie, stała się ona jeszcze bardziej godna podziwu.

14-letnia whiskey wydana w ramach edycji specjalnej to propozycja irlandzkiego ducha, noszącego nazwę jednego z najbardziej popularnych pubów w Dublinie. Trunek początkowo leżakowany był w beczkach po bourbonie, po 13 latach finiszował z kolei w dębie po argentyńskim czerwonym winie Malbec. To wydanie ograniczone jest do 1000 butelek na cały świat. The Temple Bar 14 charakteryzuje się miedzianą barwą. Aromat otwiera się nutami czerwonych, dojrzałych owoców oraz gorzkiej czekolady. W tle przewijają się niuanse pikantnego dębu i kakao. Na podniebieniu przyjemnie złożony oraz pełny smaku. Początkowe tony wanilii ustępują po chwili akcentom cynamonu, gałki muszkatołowej i rozgrzewającego dębu. Finisz długotrwały, oferujący wrażenia sałatki owocowej, tanin oraz drewna. Whiskey nagrodzona: podwójnym złotem na World Spirits Competition w San Francisco 2019, brązem podczas World Spirits Competition w Singapurze 2019 oraz tytułem ,,Best Irish Pot Still" na World Whiskeys Awards 2019. The Temple Bar to rodzinna firma prowadzona obecnie przez trzecie pokolenie rzemieślników. W 1840 roku dziadek Toma Cleary'ego otworzył w Irlandii sklep z alkoholem mocnym oraz winami, który okazał się kamieniem węgielnym w przyszłym sukcesie destylarni.

Edycja marki Tullamore, która została wprowadzona na rynek w 2016 roku, po 18-latach dojrzewania. Whiskey produkowana z najlepszych komponentów, a następnie trzykrotnie destylowana. Początkowo leżakowana w dębowych beczkach po bourbonie, a następnie finiszowana przez 6 miesięcy w czterech rodzajach różnych beczek: sherry Oloroso, Sherry Butts, dębie po porto oraz beczkach po winie Madera. Efektem jest wyjątkowa whiskey o imponującym profilu wypełnionym nutami karmelizowanych owoców, dębu, pieczonego jabłka. Ten trunek otrzymał tytuł Najlepszej Whisky na świecie, w 2018 roku podczas International Wine & Spirit Competition. Tullamore Dew 18 YO charakteryzuje się bursztynową barwą. Otwiera bogatym aromatem, w którym wyczuwalne nuty słodowe i drzewne, łącza się ze słodyczą owoców i wytrawnością przypraw. Na podniebieniu niuanse wanilii, cynamonu i pieczonego jabłka zostają lekko otulone aptecznym dymem prażonego prawoślazu. Finisz bogaty, oferujący rozgrzewające tony, ze słodową słodyczą. Tullamore Dew jest marką produkowaną przez firmę William Grant & Sons. To druga co do wielkości linia irlandzkiej whiskey, sprzedająca się na świecie w liczbie 1 500 000 skrzynek rocznie (dane na rok 2020). Tullamore była pierwotnie wytwarzana w hrabstwie Offlay w Irlandii, w miejscowości o tej samej nazwie, którą nosi teraz whiskey. Gorzelnia została otwarta w 1829 roku, a drugi człon (D.E.W.) to pamiątka po dyrektorze generalnym oraz późniejszym właścicielu destylarni - Danielu E. Williamsie. Zanim w 2010 roku marka została przejęta przez William Grant & Sons, zamknięto ją na ponad 60 lat. Przed ponownym otwarciem, nowa firma zbudowała gorzelnię od podstaw na obrzeżach miasta Tullamore.

Krótka historia irlandzkiej whiskey Teeling Historia whiskey Teeling sięga roku 1782, kiedy to Walter Teeling otworzył destylarnię przy Marrowbone Lane w Dublinie. Jak wielu współczesnych mu gorzelników, usytuował ją w dzielnicy The Liberties, czyli w samym sercu tzw. złotego trójkąta: obszaru okrzykniętego tym mianem – nieco zuchwałym, choć usprawiedliwionym – z racji imponującej liczby działających w jego granicach destylarni. Po latach symbolem whiskey Teeling stał się feniks – ptak będący symbolem odrodzenia, który nawiązuje do tragicznych wydarzeń roku 1875. Doszło wtedy do olbrzymiego pożaru Dublina, który wybuchł w jednej z destylarni, pożerając setki budynków i... tysiące hektolitrów whiskey. Pomimo tego nieszczęścia, miejscowy przemysł gorzelniczy podniósł się wkrótce z gruzów niczym feniks z popiołów. Teeling Distillery w swoim obecnym kształcie powstała dzięki dwóm braciom: Jackowi i Stephenowi Teeling. Postanowili oni rozpocząć produkcję irlandzkiej whiskey w miejscu, w którym w 1782 roku członek ich rodziny, Walter Teeling, założył gorzelnię na Marrowbone Lane. Bracia inspirowali się również biznesem ich ojca, czyli Cooley Distillery. Dzisiaj firma Teeling, odwołując się do swych historycznych tradycji, postawiła sobie za cel produkowanie ograniczonych ilościowo, jedynych w swoim rodzaju edycji niebanalnej whiskey, wytwarzanej na podstawie tradycyjnych, rzemieślniczych metod. Tak właśnie wskrzesza się ducha niezwykłej, irlandzkiej historii!   Whiskey Teeling Small Batch, czyli mieszanka whiskey zbożowej i słodowej Teeling Small Batch to pozycja, która jest mieszanką 65% whisky zbożowej i 35% whisky słodowej. Butelkowana z mocą 46% destylowana jest w stolicy Irlandii, w Teeling Distillery. W odróżnieniu od szkockiej whiskey, która destylowana jest dwukrotnie, irlandzka destylowana jest trzykrotnie. Potrójna destylacja jest gładsza oraz bardziej delikatna. Destylacja irlandzkiej whiskey ma miejsce w destylatorach ciągłych kolumnowych. Destylaty słodowe oraz zbożowe dojrzewają w niewielkich partiach beczek, tzw. small batch. W Irlandii istnieją dość jasne zasady dotyczące tego, jaki trunek można nazwać irlandzką whiskey, a jaki nie. Podstawowe wymagania dotyczące tych zasad określa Irish Whiskey Act z 1980 roku. Mówi on między innymi, że whiskey musi być destylowana na bazie zacieru słodowego oraz zacierów z innych zbóż, a leżakowanie powinno odbywać się w dębowych beczkach o pojemności nieprzekraczającej 700 litrów przez okres co najmniej 3 lat. Ponadto, whiskey nie może zawierać innych dodatków niż woda i barwnik karmelowy. Trunek leżakował w dębowych beczkach po bourbonie, a następnie finiszował w beczkach po rumie.   Intrygujące słodkie i kwaśne aromaty whiskey Teeling Small Batch Wyjątkowa mikstura o barwie ciepłego złota oferuje kwaśne i słodkie aromaty, akcenty wanilii i przypraw, cytrusów oraz nuty jeżyn. Aromat: wyczuwalne są nuty słodkiej wanilii, szarlotki, przypraw, cytrusów i jeżyn. Smak: mieszanka suszonych owoców, cytrusów, wanilii, przypraw i goździków, a w tle słodka melasa i palony cukier. Finisz: długi, ciepły, przyjemny i naznaczony pikanterią.   Czarna butelka z symbolem marki – feniksem Elegancka butelka, w której umieszczono whiskey Teeling Small Batch, ma delikatnie obły kształt i czarną zakrętkę. Sama również ma czarną barwę. Symbolem marki Teeling Whiskey jest feniks, który symbolizować ma odrodzenie marki na nowo i to właśnie jego umieszczono na etykiecie. Ma ona beżową barwę i czarne oraz złote napisy. Znajdują się na niej również wszystkie istotne informacje na temat trunku, a więc dane dotyczące jego mocy, rodzaju, miejsca produkcji, a także numer partii oraz podpis mistrza gorzelni odpowiedzialnego za przygotowanie fenomenalnie wyważonej receptury.   Degustacja whiskey Teeling Small Batch Mimo iż whiskey Teeling Small Batch doskonale smakuje w klasycznym wydaniu, czyli bez żadnych dodatków lub z kilkoma kroplami wody, świetnym pomysłem jest wykorzystanie jej również w licznych koktajlach. Szczególnie polecaną propozycją jest słynna Irish Coffee.   Whiskey Teeling Small Batch: dla kogo? Świetnie wyważony trunek, jakim jest whiskey Teeling Small Batch, to idealna propozycja zarówno dla smakoszy i znawców, jak i dla amatorów. To połączenie słodowej i zbożowej whisky podbije serca szczególnie fanom słodkich, owocowych i kremowych smaków oraz aromatów.   Whiskey Teeling Small Batch dostępna jest także w prezentowej wersji z 2 szklankami: Whiskey Teeling Small Batch 0,7 l + 2 szklanki.

Wyjątkowa irlandzka whiskey słodowa, dojrzewająca w kilku rodzajach beczek dębowych - po sherry, porto, maderze, białym burgundzie i białym winie ze szczepu cabernet sauvignon. Temu niespotykanemu połączeniu zawdzięcza swoją głębię smaku i mocny aromat, której towarzyszy piękna, głęboko bursztynowa barwa. Finiszowana w beczkach po rumie, co nadaje jej odrobiny niemalże melasowej słodyczy. W zestawie z dwiema szklankami stanowi świetny i niecodzienny prezent dla kolekcjonera. Historia whiskey Teeling sięga roku 1782, kiedy to Walter Teeling otworzył destylarnię przy Marrowbone Lane w Dublinie. Jak wielu współczesnych mu gorzelników, usytuował ją w dzielnicy The Liberties, czyli w samym sercu tzw. złotego trójkąta: obszaru okrzykniętego tym mianem - nieco zuchwałym, choć usprawiedliwionym - z racji imponującej liczby działających w jego granicach destylarni. Po latach symbolem whiskey Teeling stał się feniks - ptak będący symbolem odrodzenia, który nawiązuje do tragicznych wydarzeń roku 1875. Doszło wtedy do olbrzymiego pożaru Dublina, który wybuchł w jednej z destylarni, pożerając setki budynków i... tysiące hektolitrów whiskey. Mimo tego nieszczęścia, miejscowy przemysł gorzelniczy podniósł się wkrótce z gruzów niczym feniks z popiołów. Dziś firma Teeling stanowi szczególny przypadek w pejzażu tego przemysłu. Odwołując się do swych historycznych tradycji, firma ta bowiem postawiła sobie za cel produkowanie ograniczonych ilościowo, jedynych w swoim rodzaju edycji niebanalnej whiskey, wytwarzanej w oparciu o tradycyjne, rzemieślnicze metody. Tak właśnie wskrzesza się ducha niezwykłej, irlandzkiej historii. Zapach: wibrujący z nutami melona, figi, toffi i cytryny. Smak: mieszanka suszonych owoców, cytrusów, wanilii, przypraw i goździków; w tle słodka melasa i palony cukier. Finisz: długi i naznaczony pikanterią, harmonia słodyczy z suchymi taninami pochodzącymi z drewna.

Historia Telling Company sięga drugiej polowy XVIII wieku, kiedy to została otworzona pierwsza destylarnia w Dublinie. Celem spółki jest produkcja limitowanych edycji najwyższej jakości trunków produkowanych w rzemieślniczy sposób, dzięki czemu ma zostać wskrzeszony prawdziwy duch irlandzkiej whiskey. Telling 26YO wyjątkowa irlandzka whisky typu single malt destylowana w 1987 roku. Zostało wypuszczonych jedynie 1000 butelek tego trunku. Telling powstaje wyłącznie z naturalnych składników, nie jest barwiona ani filtrowana. Teeling 26YO 25 lat spędziła w specjalnie wyselekcjonowanych beczkach po bourbonie, a następnie została przelana do beczek po białym winie z Burgundii. Dzięki czemu whiskey ta ma cudny aromat owoców tropikalnych, białej róży oraz winogron przeplatający się z wonią karmelu i nutą ziemi. W smaku wyczuwalne akcenty świeżo ściętej trawy z dodatkiem ziół oraz owoce tropikalne- kokos, kiwi, ananas z delikatną nutą truskawek i kiwi. Finisz bardzo przyjemny i orzeźwiający.

Naznaczony historią Rittenhouse związany jest z parkiem o tej samej nazwie, który znajduje się w samym centrum Filadelfii, należącej do stanu Pensylwania. Miejsce to kojarzy się przede wszystkim z eleganckimi apartamentowcami, renomowanymi restauracjami oraz szykownymi barami. Whiskey Rittenhouse Rye ma upamiętniać dziedzictwo i oddawać ducha tamtych okolic. Trunek ma wyrazisty, lekko pikantny smak, który jest znakiem rozpoznawczym marki. Produkuje się go w zgodzie z tradycją klasycznych żytnich whiskey z Pensylwanii lub Monongahela, które są bardziej ostre i owocowe. AROMAT: przyjemny bukiet, pełen owoców i zbóż. W tle wyczuwalne są nuty suszonych bananów, słodkich brzoskwiń oraz słodowych ziaren. Można go określić lekkim, a nawet łagodnym. SMAK: tutaj dzieje się zdecydowanie więcej. W owocowych niuansach pojawia się szczypta białego pieprzu oraz kompozycja bardziej intensywnych przypraw. Jest doskonale zbalansowany i smaczny. FINISZ: umiarkowanej długości, pozostawiający na podniebieniu akcenty zwęglonego dębu, suszonych owoców, pieprzu i skóry. Whiskey nagrodzone tytułem ,,World's Best American Whiskey" na World Whisky Awards w 2010 roku.

Whiskey produkowana na długo zanim wynaleziono właściwe dla niej określenie, w gorzelniach irlandzkich klasztorów od VI wieku naszej ery. Dziś jest pieczołowicie, w małych porcjach, destylowana z najlepszych składników – słodu jęczmiennego oraz buraków cukrowych. To najbardziej tradycyjny trunek, którego trzeba spróbować - ponieważ smakuje jak nic innego na świecie. Rzemieślniczy napój leżakuje przez krótki okres w beczkach z dziewiczego, irlandzkiego dębu. Charakteryzuje się aromatem słodowanego jęczmienia z nutami grzanek. Na podniebieniu gładki, doskonale złożony w smaku oraz niezwykle pełny. Niuanse czarnego, spękanego pieprzu łączą się z akcentami suszonych owoców, szczyptą wanilii oraz prażonym dębem. Poitin to oferta dla koneserów poszukujących nowych doznań. Stanowi odbudowę tradycji jednego z najstarszych na świecie trunków. Destylarnia The Glendalough została założona przez grupę przyjaciół z Wicklow oraz Dublina, którzy z pasją przywracają bogate dziedzictwo rzemieślniczego gorzelnictwa w Irlandii.

Marka zrodzona z wielkiej pasji. Istnieje na rynku dopiero od 2003 roku, ale już zdążyła zwrócić na siebie uwagę wielu znawców whiskey. Od 2020 roku dzierży tytuł największej, całkowicie irlandzkiej gorzelni w kraju. Cask Strength jest ich najmocniejszym trunkiem z siłą 62% zawartości alkoholu. To prawdziwa, rozgrzewająca eksplozja tylko dla wprawionych graczy. Składa się z mieszanki w następujących proporcjach: 66% ziarna oraz 34% słodu. Leżakuje w beczkach po bourbonie przez okres 6 miesięcy, aby wszystkie smaki mogły się ze sobą odpowiednio połączyć. Rezultatem tego procesu jest wysokiej jakości whiskey, której aromat łączy w sobie nuty słodu, suszonych owoców oraz zrównoważonej słodyczy. Smak wiernie oddaje wrażenia zapachowe z bukietu, będąc wzbogacony także o niewielki akcent spirytusowej intensywności. Zabutelkowana z mocą cask strength, czyli bez rozcieńczania wodą, zachwyca wyjątkowym charakterem.

Bushmills – gorzelnia z tradycjami Gorzelnia Bushmills jest najstarszym producentem whiskey na świecie. Licencję na produkcję destylatów otrzymała w 1608 roku i od tamtej pory słynie z produkcji złocistych trunków najwyższej jakości. Jej nazwa pochodzi od rzeki Bush w Irlandii Północnej, nieopodal której jest położona, a także od słowa mills, które oznacza młyny – a te rozsiane były w przeszłości wokół brzegów rzeki. Gorzelnia Bushmills mieści się na samym skraju wyspy i od samego początku swojego istnienia była silnie związana ze swoim regionem. Przełomowym okresem dla gorzelni okazały się lata 50. XIX wieku. To właśnie wtedy, pod wpływem nowego podatku rolnego, który został nałożony na jęczmień, producenci whiskey w całej Irlandii rozpoczęli wykorzystywanie w produkcji alkoholu o wiele tańszych ziaren, na przykład kukurydzy. To jednak nie dotyczyło marki Bushmills, która – nie chcąc rezygnować z doskonałej jakości oraz wielu lat doświadczeń – zdecydowała się nadal produkować whiskey przy użyciu jęczmienia. Tym samym pozostała niemal jedyną gorzelnią w całej Irlandii, która zdecydowała się na taki krok. Jak szybko się okazało – była to świetna decyzja, ponieważ od tamtej pory marka zaczęła zdobywać rozgłos i uznanie nie tylko na rodzimym rynku, ale i na całym świecie! Pod koniec XIX wieku gorzelnia posiadała własny okręt parowy, dzięki któremu dostarczano whiskey w różne zakątki globu. Dzięki temu marka dotarła do Azji (Japonii, Singapuru i Hongkongu) oraz Stanów Zjednoczonych. W USA stała się kilkadziesiąt lat później na tyle znana, że stanowiła wręcz nieodłączny element popkultury, pojawiając się w reklamach telewizyjnych czy w filmach. W latach 70. XX wieku została najlepiej sprzedającą się irlandzką whiskey w Stanach Zjednoczonych. W XX wieku marka kilkukrotnie zmieniała swoich właścicieli. Była między innymi w posiadaniu prywatnego przedsiębiorcy Isaaca Wolfsona, a także francuskiego koncernu Pernod Ricard. W połowie lat 90. sprzedano markę największemu koncernowi alkoholowemu na świecie, czyli Diageo, a ostatnim właścicielem (od 2015 roku) jest znany producent tequilli – Jose Cuervo. Marka prężnie się rozwija, również pod względem turystycznym – destylarnia jest rozbudowywana i regularnie organizowane są w niej wycieczki.   Tajemnica wyjątkowo delikatnego trunku Gorzelnia Bushmills znalazła sposób na stworzenie wyjątkowo delikatnych i niezwykle przyjemnych w degustacji trunków, a jest nią długi oraz bardzo precyzyjny sposób produkcji. Przede wszystkim destylaty są poddawane aż trzykrotnej destylacji, która zachodzi w irlandzkich, innowacyjnych i technologicznie zaawansowanych alembikach. Poza tym do produkcji trunków wykorzystuje się wyłącznie słodowany jęczmień. Alkohol mieszany jest z wodą źródlaną pochodzącą ze źródła należącego do marki, po czym umieszcza się go w drewnianych beczkach – po sherry, porto, bourbonie, maderze czy oloroso.   Bushmills Original – bogata i zarazem łagodna mieszanka Bushmills Original to mieszanka potrójnie destylowanej 7-letniej irlandzkiej whiskey single malt, którą produkuje Bushmills, oraz 5-letniej irlandzkiej whiskey zbożowej z destylarni Midleton. Mieszanka leżakuje od 3 do 5 lat w beczkach z dębu amerykańskiego po bourbonie i sherry.  Data powstania pierwszej serii trunku nie jest dzisiaj znana. Podobnie jak jego oryginalna receptura, która powstała jeszcze przed wprowadzeniem amerykańskiej prohibicji. W związku z tym nie ma pewności, czy Bushmills Original była single maltem czy blendem. Wiadomo jednak, że w latach 40. XX wieku zaliczała się do grupy blended whiskey. Bushmills Original stanowi podstawę portfolio marki. Ta gładka złocisto-miedziana mieszanka wyróżnia się niezwykle bogatym i delikatnie słodkim, rozgrzewającym smakiem. Dzięki leżakowaniu w beczkach po bourbonie i sherry można w niej wyczuć zarówno świeże owocowe nuty, jak i intensywny aromat wanilii. Nos: lekki oraz delikatny. Wyczuwalne są aromaty białych kwiatów, wanilii, karmelu, cytrusów, świeżego siana, dębu, płatków kukurydzianych i crème brulee. Smak: pełny oraz subtelny. Wyczuwalne są nuty jabłek, gruszek, miodu, brązowego cukru, czarnego pieprzu, karmelu, toffi, ciasteczek owsianych i jasnego dębu. Finisz: przyjemny. Wyczuwalne są smaki wanilii, miodu, pieprzu i dębu.   Bushmills Original – dla kogo? Bushmills to whiskey, która przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom trunków o nieco łagodniejszym i słodszym smaku. Będzie również idealna dla tych, którzy dopiero wkraczają w świat mocnych alkoholi. Smakosze mogą cieszyć się nią w wersji saute, natomiast dla pozostałych idealną propozycją będą stworzone z niej orzeźwiające drinki i koktajle. Warto spróbować Highballa z dużymi kostkami lodu, wodą gazowaną i limonką. Świetnie pasuje też do niej Sprite oraz sok z cytryny.

Jameson od lat jest liderem sprzedaży irlandzkiej whiskey, ponownie zaskoczył nas nietuzinkowym smakiem. Delikatna potrójnie destylowana whiskey, została świetnie połączona z nutą pomarańczy i innych cytrusów.  cechy: Aromat: Cierpka i orzeźwiająca skórka cytrusów w połączeniu z właściwymi whiskey nutami słodkiej wanilii Smak: skórka pomarańczowa, słodka wanilia, orzechy z pikantnymi nutami. Finisz: Rozgrzewający, przyjemny z nutami słodkiej pomarańczy.   Można delektować się jego smakiem na kostce lodu, jak i z powodzeniem miksować jako owocowy koktajl.

Bushmills – gorzelnia z tradycjami Gorzelnia Bushmills jest najstarszym producentem whiskey na świecie. Licencję na produkcję destylatów otrzymała w 1608 roku i od tamtej pory słynie z produkcji złocistych trunków najwyższej jakości. Jej nazwa pochodzi od rzeki Bush w Irlandii Północnej, nieopodal której jest położona, a także od słowa mills, które oznacza młyny – a te rozsiane były w przeszłości wokół brzegów rzeki. Gorzelnia Bushmills mieści się na samym skraju wyspy i od samego początku swojego istnienia była silnie związana ze swoim regionem. Przełomowym okresem dla gorzelni okazały się lata 50. XIX wieku. To właśnie wtedy, pod wpływem nowego podatku rolnego, który został nałożony na jęczmień, producenci whiskey w całej Irlandii rozpoczęli wykorzystywanie w produkcji alkoholu o wiele tańszych ziaren, na przykład kukurydzy. To jednak nie dotyczyło marki Bushmills, która – nie chcąc rezygnować z doskonałej jakości oraz wielu lat doświadczeń – zdecydowała się nadal produkować whiskey przy użyciu jęczmienia. Tym samym pozostała niemal jedyną gorzelnią w całej Irlandii, która zdecydowała się na taki krok. Jak szybko się okazało – była to świetna decyzja, ponieważ od tamtej pory marka zaczęła zdobywać rozgłos i uznanie nie tylko na rodzimym rynku, ale i na całym świecie! Pod koniec XIX wieku gorzelnia posiadała własny okręt parowy, dzięki któremu dostarczano whiskey w różne zakątki globu. Dzięki temu marka dotarła do Azji (Japonii, Singapuru i Hongkongu) oraz Stanów Zjednoczonych. W USA stała się kilkadziesiąt lat później na tyle znana, że stanowiła wręcz nieodłączny element popkultury, pojawiając się w reklamach telewizyjnych czy w filmach. W latach 70. XX wieku została najlepiej sprzedającą się irlandzką whiskey w Stanach Zjednoczonych. W XX wieku marka kilkukrotnie zmieniała swoich właścicieli. Była między innymi w posiadaniu prywatnego przedsiębiorcy Isaaca Wolfsona, a także francuskiego koncernu Pernod Ricard. W połowie lat 90. sprzedano markę największemu koncernowi alkoholowemu na świecie, czyli Diageo, a ostatnim właścicielem (od 2015 roku) jest znany producent tequilli – Jose Cuervo. Marka prężnie się rozwija, również pod względem turystycznym – destylarnia jest rozbudowywana i regularnie organizowane są w niej wycieczki.   Tajemnica wyjątkowo delikatnego trunku Gorzelnia Bushmills znalazła sposób na stworzenie wyjątkowo delikatnych i niezwykle przyjemnych w degustacji trunków, a jest nią długi oraz bardzo precyzyjny sposób produkcji. Przede wszystkim destylaty są poddawane aż trzykrotnej destylacji, która zachodzi w irlandzkich, innowacyjnych i technologicznie zaawansowanych alembikach. Poza tym do produkcji trunków wykorzystuje się wyłącznie słodowany jęczmień. Alkohol mieszany jest z wodą źródlaną pochodzącą ze źródła należącego do marki, po czym umieszcza się go w drewnianych beczkach – po sherry, porto, bourbonie, maderze czy oloroso.   Bushmills Original – bogata i zarazem łagodna mieszanka Bushmills Original to mieszanka potrójnie destylowanej 7-letniej irlandzkiej whiskey single malt, którą produkuje Bushmills, oraz 5-letniej irlandzkiej whiskey zbożowej z destylarni Midleton. Mieszanka leżakuje od 3 do 5 lat w beczkach z dębu amerykańskiego po bourbonie i sherry.  Data powstania pierwszej serii trunku nie jest dzisiaj znana. Podobnie jak jego oryginalna receptura, która powstała jeszcze przed wprowadzeniem amerykańskiej prohibicji. W związku z tym nie ma pewności, czy Bushmills Original była single maltem czy blendem. Wiadomo jednak, że w latach 40. XX wieku zaliczała się do grupy blended whiskey. Bushmills Original stanowi podstawę portfolio marki. Ta gładka złocisto-miedziana mieszanka wyróżnia się niezwykle bogatym i delikatnie słodkim, rozgrzewającym smakiem. Dzięki leżakowaniu w beczkach po bourbonie i sherry można w niej wyczuć zarówno świeże owocowe nuty, jak i intensywny aromat wanilii. Nos: lekki oraz delikatny. Wyczuwalne są aromaty białych kwiatów, wanilii, karmelu, cytrusów, świeżego siana, dębu, płatków kukurydzianych i crème brulee. Smak: pełny oraz subtelny. Wyczuwalne są nuty jabłek, gruszek, miodu, brązowego cukru, czarnego pieprzu, karmelu, toffi, ciasteczek owsianych i jasnego dębu. Finisz: przyjemny. Wyczuwalne są smaki wanilii, miodu, pieprzu i dębu.   Bushmills Original – dla kogo? Bushmills to whiskey, która przypadnie do gustu wszystkim wielbicielom trunków o nieco łagodniejszym i słodszym smaku. Będzie również idealna dla tych, którzy dopiero wkraczają w świat mocnych alkoholi. Smakosze mogą cieszyć się nią w wersji saute, natomiast dla pozostałych idealną propozycją będą stworzone z niej orzeźwiające drinki i koktajle. Warto spróbować Highballa z dużymi kostkami lodu, wodą gazowaną i limonką. Świetnie pasuje też do niej Sprite oraz sok z cytryny.   Dostępna także w butelce o pojemności 0,7l - https://smaczajama.pl/pl/p/Whiskey-Bushmills-Original-40-0%2C7-l/1824 Etykieta może nieznacznie różnić się od tej widocznej na zdjęciu.

Jameson – marka z historią Jameson to zdecydowanie jedna z największych oraz najbardziej znanych marek whiskey na świecie. Jej historia sięga XVIII wieku. To właśnie wtedy John Jameson postanowił rozpocząć budowę swojego biznesu. Jego gorzelnia nosiła wtedy nazwę Bow Street Distillery i powstała w 1780 roku. Jak się okazało, jej nazwa szybko, bo już trzydzieści lat później, została zmieniona na obecną. Gorzelnia charakteryzowała się sporym rozmiarem: zajmowała ponad 2 hektary ziemi, a na jej terenach znajdowały się również tartak oraz kuźnia. W czasie prohibicji w USA, gdy wstrzymano tam dostawy irlandzkiej whiskey, destylarnia przeżywała niełatwe chwile. Ówcześni właściciele weszli więc w spółkę z Cork Distilleries Company. W 1971 roku zakład został zamknięty, a produkcja whiskey została przeniesiona z Dublina do New Midleton. Przez wiele lat działalności destylarnia zdążyła jednak wypracować unikalną recepturę, którą stosuje się do produkcji złotego trunku do dzisiaj. W 1975 roku powstała The Midleton Distillery i stała się ona połączeniem trzech firm: John Jameson & Son, The Cork Distilleries Company oraz John Power & Son. Stara destylarnia Jamesona w stolicy Irlandii zaczęła natomiast pełnić rolę muzeum irlandzkiej whiskey oraz centrum dla odwiedzających.   Potrójnie destylowana whiskey jęczmienna z whiskey zbożową Jameson to whiskey typu blended charakteryzująca się gładkim i niezawodnym smakiem. Zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami dotyczącymi irlandzkiej whiskey jest ona destylowana trzykrotnie, a gorzelnia Midleton wykorzystuje do tego celu aż siedmiu alembików. Trunek powstaje przez zmieszanie potrójnie destylowanej whiskey jęczmiennej z whiskey zbożową, a jego aromat cechuje słodki zapach słodu jęczmiennego z bogatymi nutami masła i delikatnymi akordami dębu. Zarówno słodowany i niesłodowany jęczmień, jak i inne zboża pełnią niezwykle istotną rolę w procesie produkcji whiskey Jameson. Jednak oprócz nich bardzo ważną rolę pełni również woda – destylarnia czerpie ją z rzeki Dungourney. Gorzelnia mieli jęczmień oraz słoduje go na miejscu, a od 2012 roku jest on mielony wyłącznie na sucho w młynach młotkowych. Starannie oczyszczone destylaty umieszczane są w różnych beczkach, między innymi dębowych i po sherry, co zwiększa złożoność trunku. W trakcie dojrzewania whiskey (a trwa to co najmniej 3 lata), płyn wychwytuje wiele nut smakowych z beczek. W momencie gdy whiskey słodowa i zbożowa osiągają swój idealny wiek oraz smak, specjalista zwany Master Blenderem miesza je ze sobą. Na samym końcu odbywa się butelkowanie z mocą 40% alkoholu.   Jameson – klasyka doceniona przez krytyków zamknięta w zgrabnym szkle Jameson jest uznawany za doskonałą reprezentację w swojej kategorii. Zarówno specjaliści prowadzący markę, jak i gorzelnicy z roku na rok udowadniają, że każda kolejna odsłona tej whiskey nie ma sobie równych na światowym rynku alkoholi. Irlandzki trunek został niejednokrotnie doceniony przez krytyków oraz zyskał ogromną ilość złotych, srebrnych i brązowych medali. Przede wszystkim należy tu wymienić konkursy takie jak: The Irish Whiskey Masters, International Wine & Spirit Competition, San Francisco World Spirits Competition oraz Jim Murray's Whiskey Bible. Jameson w wersji podstawowej sprzedawany jest w zgrabnej, podłużnej butelce w charakterystycznym odcieniu ciemnej zieleni. Ma ona długą szyjkę i zakończona jest bordowym korkiem. Etykieta trunku jest beżowa i prezentuje się bardzo klasycznie. Zdobi ją sporej wielkości elegancki napis Jameson oraz złote napisy. Mieszczą się na niej takie informacje jak: typ whiskey, sposób destylacji i rok rozpoczęcia produkcji.   Uniwersalna i klasyczna irlandzka whiskey Jameson to klasyczna i uniwersalna propozycja, która sprawdzi się dla każdego i przy każdej okazji. Jest lekka i pełna, kusi barwą ciepłego złota, a dodatkowo charakteryzuje się znakomitym stosunkiem jakości do ceny.  Nos: słodki i miodowy. Wyczuwalne są aromaty marmolady, krówki, ściętej trawy, subtelnych przypraw i wanilii. Smak: wyczuwalne są nuty kremu waniliowego, orzechów, herbatników, kwiatów i owoców. Finisz: o średniej długości. Wyczuwalne są przyprawy oraz miód lipowy.   Jameson – dla kogo? Jameson sprawdzi się jako trunek zarówno dla konesera, jak i dla nowicjusza. Jego esencja jest na tyle gładka, że nie potrzebuje dodatku w postaci wody. Idealnie natomiast pasuje do wielu koktajli, przede wszystkim warto wypróbować go w słynnej Irish coffee. Będzie też doskonale pasował do piwa imbirowego z kawałkiem limonki czy z tonikiem. Jameson w barach pity jest również często jako shot z dodatkami czy nawet z kieliszka w prostej formie.

Zaprawka do alkoholu BOURBON AMERICAN WHISKEY Pojemność 250ml do przygotowania 7,5L amerykańskiego bourbona smak klasycznego bourbona 25ml esencji na 0,725l wódki 40% (lub mocniejszej wedle uznania). Po wymieszaniu należy pozostawić na 24 godziny i gotowe. Można spożywać od razu lub odczekać (dłuższe "przegryzanie" się esencji z alkoholem poprawia finalny smak trunku).     Szanowni Klienci, w buteleczce z esencją mogą wyjątkowo czasami pojawiać się drobinki osadu, oto informacja od producenta: Wiele oryginalnych alkoholi cechuje duża zawartość smaku drzewa z beczek dębowych. W dodatku np.Tennessee Whiskey jest filtrowana przez grubą warstwę węgla drzewnego, co pogłębia smak drzewa. W celu uzyskania tego efektu, producenci esencji dodają ekstraktu dębowego, który jak firma STRANDS sami produkują poprzez proces ekstrakcji. Otrzymują zawiesinę, którą filtrują. Ten proces czasami nie jest wystarczający i malutkie cząsteczki pyłu dębowego przepychają się przez filtr a potem kumulują się w większe widoczne aglomeraty. Może się to wydarzyć także w Bourbonie, Wódce Dębowej, koniakach itd. Serdecznie za to przepraszamy, producent stara się polepszyć proces filtracji. Natomiast nie można wykluczyć ekstraktu dębowego ze względów smakowych. W każdym razie nie jest to szkodliwe a gotowy alkohol można przefiltrować przez sączek filtracyjny, ewentualnie przez filtr do kawy.

Doskonała irlandzka whisky pochodząca z destylarni Bushmills utworzonej na początku XVII wieku. Black Bush składa się w 80% z whisky jęczmiennej (single malt) i w 20% z whisky zbożowej (grain). Alkohol jest potrójnie destylowany, a cały proces produkcji, czyli destylowanie, mieszanie, dojrzewanie i butelkowanie odbywa się w jednym miejscu. Whisky jęczmienna dojrzewa w beczkach po hiszpańskiej sherry Oloroso. Black Bush ma głęboką bursztynową barwę i intensywny bogaty aromat orzechów i suszonych owoców. Dojrzewanie w beczkach zapewnia trunkowi słodkie nuty miodu i wanilii. Do miłośników tej whisky należy Bono, który przyznaje, że nic tak nie koi nerwów jak Black Bush. Wyjątkowe opakowanie - puszka sprawia, że jest to doskonały pomysł na elegancki prezent.