[POLIGRAF]
Kategoria: Pisarze i poeciWysyłka: od ręki
Czujesz to cudowne ciało pięknej, ukochanej kobiety, tulące się do
ciebie, usta szaleją z rozpaczy, nie wiedząc, gdzie całować, głowa
osuwa się na piersi od wybuchów namiętności? Gdzież
uczci...
Pełen opis produktu 'Księga namiętności' »
Czujesz to cudowne ciało pięknej, ukochanej kobiety, tulące się do
ciebie, usta szaleją z rozpaczy, nie wiedząc, gdzie całować, głowa
osuwa się na piersi od wybuchów namiętności? Gdzież uczciwość,
honor, słowo? Tulą się do siebie nasze głowy, biją szalonym tempem
serca, płoną policzki i dusimy się w uściskach? cudzołożnych? Upada
w moje ramiona z szeptem: ?przebacz mi, Boże ? Ty widzisz, jak ja
go kocham!?? A Bóg? ? czy widzi prawdę w jej słowach? Czy Bóg
przebacza wszystkie nikczemności cudzołóstwa, czy widzi w głębinach
serc naszych miłość, która by usprawiedliwić była zdolną ?
wszystko?Przeszedłem przez sztachety dzielące ogród od podwórza i
znalazłem się w tyle dworu, gdzie nigdy jeszcze nie byłem. [?] Dały
się słyszeć cichutkie kroki: poznałem jej kroki. Drzwi się otwarły
i stanęła w nich moja Angela ? cała w płomieniach. Weszliśmy na
korytarz, gdzie stałem, a stamtąd do jakiegoś pokoiku mającego małe
i osłonięte okienko. Nie było tam ani łóżka, ani nawet stołka.
Usłałem posłanie z mojego futra, jak w chacie Eskimosa, i
rzuciliśmy się na nie z radością, że jest nareszcie i takie. Świeca
stała na ziemi. Aniela broniła się przez chwilę, potem oszalała
niemal w tym uścisku. Jak żyję na tym padole płaczu i bałamucę
cnotliwe niewiasty, nie widziałem i widzieć nie będę takiej
namiętności, takiej boskiej namiętności. Co za bezwstydność w
pieszczeniu, co za szepty i pocałunki, jaka sztuka dla sztuki!