[Polskie Wydawnictwo Muzyczne]
Kategoria: Nagrania muzyczneWysyłka: od ręki
?Utwory kameralne prezentowane na czwartej już płycie
wydanej przez Polskie Wydawnictwo Muzyczne i DUX to
swoista mini panorama polskiej muzyki
współczesnej. Spotykają...
Pełen opis produktu 'Współczesna polska muzyka kameralna (Płyta CD)' »
?Utwory kameralne prezentowane na czwartej już płycie wydanej przez
Polskie Wydawnictwo Muzyczne i DUX to swoista mini panorama
polskiej muzyki współczesnej. Spotykają się tu przedstawiciele
czterech pokoleń, od najstarszego, poprzez tzw. awangardę,
pokolenie 'stalowowolskie?, aż do najmłodszego, przy czym wszyscy
ci twórcy związani są z jednym z najbardziej znaczących regionów
dla polskiej kultury, a w szczególności dla muzyki: ze Śląskiem.
Choć odmienne pod względem charakteru, formy czy technik
kompozytorskich, utwory te wyrastają przecież z jednego pnia
osadzonego korzeniami w polskiej tradycji ludowo-romantycznej,
której patronuje Karol Szymanowski. Z uwagi na gatunek dokonany
wybór oddaje w sposób esencjonalny czasy ?fascynacji? dodekafonią,
sonoryzmem i ukazuje zwrot ku ?nowej syntezie?. Skomponowane dla
zespołu Melos-Ensemble i wykonane po raz pierwszy podczas
?Warszawskiej Jesieni? w 1962 roku ?Aforyzmy 9" na zespół kameralny
Bolesława Szabelskiego (1896-1979) szokowały radykalizacją języka
muzycznego. Ten krótki utwór dodekafoniczny jest niezwykłym
świadectwem ciągłych poszukiwań młodego duchem nestora kompozytorów
współczesnych. Inaczej ma się rzecz w przypadku jego ucznia,
Henryka Mikołaja Góreckiego (*1933) i skomponowanej 8 lat później
?Muzyczki IV?. W tym bodaj najbardziej popularnym i najczęściej
wówczas wykonywanym utworze, napisanym dla kierowanego przez
Zygmunta Krauzego ?Warsztatu Muzycznego?, kompozytor jest już w
odwrocie. Po gwałtownej i buntowniczej części I przychodzi
charakterystyczne dla Góreckiego wyciszenie, pogodzenie się w
części II; odnajdujemy w niej motyw suplikacji znany z innych
utworów tego Kompozytora. Użyty przekornie podtytuł ?Koncert
puzonowy? wskazuje na wiodącą rolę puzonu jako instrumentu
kierującego wykonaniem utworu, którego jedyny zapis stanowią głosy
opatrzone znakami i komentarzami dotyczącymi synchronizacji
pionowej poszczególnych partii. Następne pokolenie kompozytorskie
reprezentują na płycie utwory: ?Corale, interludio e aria? (1978)
Eugeniusza Knapika (*1951), ucznia H. M. Góreckiego oraz ?Muzyka
kameralna nr 5 - Cztery pory roku? (1981/84) Aleksandra Lasonia
(*1951), ucznia Józefa Świdra. Obaj kompozytorzy wiążą swój debiut
z festiwalem stalowowolskim i Spotkaniami Muzycznymi w Baranowie
Sandomierskim, jedynym w swoim rodzaju miejscu, w którym pod koniec
lat 70-tych spotykali się wybitni przedstawiciele świata kultury.
Pierwszy z utworów, nagrodzony na Konkursie Festiwalu Młodzi Muzycy
Młodemu Miastu (Stalowa Wola 1979) ukazuje stylistyczną dojrzałość
młodego twórcy, który chętnie sięga do dawnych form, poszerzając i
pogłębiając perspektywę i tworząc muzyczny kontekst swojej
wypowiedzi. Umiejętność budowania szerokiej frazy to wyraźna
zapowiedź przyszłych dzieł operowych Knapika. Kompozycja Lasonia z
sugestywnym tytułem, który w rzeczywistości pozwala jedynie na
dalekie i ogólne analogie, to duża i gęsta porcja muzyki zbudowanej
na przejrzystym planie formalnym, uderzająca bogactwem narracji
muzycznej migotliwej, żywej, zmiennej w nastroju. Najmłodszym
przedstawicielem w tej panoramie pokoleń kompozytorów współczesnych
jest Marcel Chyrzyński (*1971), uczeń Marka Stachowskiego. Jego
utwór Ferragosto na trąbkę, fortepian i perkusję - kompozycja,
która uzyskała I nagrodę na na Konkursie im. Tadeusza Bairda
(Warszawa 1998), zainspirowany opowiadaniem G.
Herlinga-Grudzińskiego jest, jak pisze Kompozytor, ?próbą
poetyckiego oddania atmosfery nocy z 15 na 16 sierpnia, czasu
przesilenia lata, w którym rozpalone ciężkim powietrzem
autodestrukcyjne emocje osiągają punkt kulminacyjny, a świt
zwiastuje odrodzenie nadziei?. Niech i ta płyta, ukazująca
odradzanie się myśli twórczej poprzez kolejne pokolenia
kompozytorów, uświadomi nam różnorodność polskiej kultury muzycznej
ubiegłego stulecia. [Elżbieta Widłak]