[Brillant Classics]
Kategoria: Nagrania muzyczneWysyłka: od ręki
? Od dawna wyczekiwane dopełnienie dyskografii Brilliant Classics:
słynne Nieszpory Maryjne Monteverdiego!? Nieszpory Maryjne
zawierają kolekcję psalmów i śpiewów liturgicznych na szeroką gamę
instrumentów,...
Pełen opis produktu 'Monteverdi: Vespro della Beata Vergine' »
? Od dawna wyczekiwane dopełnienie dyskografii Brilliant Classics:
słynne Nieszpory Maryjne Monteverdiego!? Nieszpory Maryjne
zawierają kolekcję psalmów i śpiewów liturgicznych na szeroką gamę
instrumentów, od odświętnych otwarć z trąbek po intymne arie na
głos solo. Z wszystkich utworów przebija niezwykły geniusz
dramatyczny Monteverdiego, ?pierwszego? kompozytora oper w
historii.? Świetne wykonanie na historycznych instrumentach przez
?Barocchisti? pod batutą Diego Fasolisa, a także cała gamę
śpiewaków solistów, w tym słynni Marco Beasley i Marinella
Pennicchi.Dedykowane papieżowi Pawłowi V w 1610 r., Nieszpory
Monterverdiego są jednym z największych arcydzieł wczesnego baroku.
Słuchacze znajdą w nich niesamowitą różnorodność stylów ?
majestatyczne partie chóralne i instrumentalne, motety solowe, dwie
aranżacje kantyku Magnificat, duety i tria w najnowszym stylu
monodycznym, a także, albo raczej przede wszystkim, poczucie
teatralności, które można tłumaczyć faktem, że mniej więcej w tym
samym okresie Monteverdi skomponował dwie opery, ?Orfeusz? i
?Ariadna?.Na tym etapie swego życia Monteverdi wciąż jeszcze
pracował dla rodu Gonzagów i Księcia Mantui, co dla kompozytora
było sytuacją daleką od idealnej. Otrzymywał niedostateczne
wynagrodzenie, był niedoceniany i przepracowany. Dedykując w 1610
r. Nieszpory papieżowi miał nadzieję na wyrwanie się z Mantui i
uzyskanie w przyszłości pracy dla Kościoła. Odpowiednio do celu
utwór wymaga zaangażowania wielu osób, a partie wokalne są
wymagające nawet jak na współczesne standardy, nic więc dziwnego,
że dzieło to nigdy nie było przedrukowywane. Nie było przecież
przewidziane do codziennego wykorzystania w celach religijnych,
pomyślane było raczej jako niezwykle okazała wizytówka, czy wręcz
podanie o pracę.Współcześnie dzieło to jest regularnie wykonywane,
choć dopiero od 1935 r. Monteverdi natomiast nie doczekał się
oferty pracy w Rzymie, ale za to przeniósł się do Wenecji, gdzie
został kapelmistrzem w Bazylice św. Marka. Tam mógł wreszcie
realizować w pełni potencjał tego wspaniałego, a jednocześnie
głęboko osobistego utworu.