[WYDAWCA]
Kategoria: Książki > Poradniki i albumyWysyłka: do 7 dni
CO BOLI ZWIĄZEK MONIKA DREGER NOWA W książce
Co boli związek? Moniki Dreger i Magdaleny
Kuszewskiej – pierwszej z serii „Rozmowy Psychologiczne” –
znajdziecie trzynaście rozmów. Omawiamy...
Pełen opis produktu 'CO BOLI ZWIĄZEK MONIKA DREGER NOWA' »
CO BOLI ZWIĄZEK MONIKA DREGER NOWA W książce Co boli
związek? Moniki Dreger i Magdaleny Kuszewskiej –
pierwszej z serii „Rozmowy Psychologiczne” – znajdziecie trzynaście
rozmów. Omawiamy na konkretnych przykładach to, co okazuje się
problematyczne dla wielu par. Kłopot w komunikacji, problem ze
zdradą, „ta trzecia” – czyli teściowa, pojawienie się dziecka,
zazdrość, utrzymanie związku na odległość (w dobie Internetu), ale
i to, w jaki sposób się rozstać, jeśli zachodzi taka potrzeba” –
mówią autorki. Książka jest napisana wartko i lekko (choć pojawiają
się przecież także poważne, trudne tematy). A czytelnik wkracza do
nieznanego szerzej świata gabinetu psychologicznego i dowiaduje
się, jak spróbować poradzić sobie z kłopotami w związku.
Monika Dreger to terapeutka par z wieloletnim
doświadczeniem, która na przykładach wielu różnych par opowiada o
błędach, jakie zdarza nam się popełniać, niezależnie od wieku,
pozycji, wykształcenia itp. Stara się też podać czytelnikom
sprawdzone rozwiązania i pokojowe sposoby, które mogą pomóc w
zwalczaniu konfliktów i dochodzeniu do zgody. Magdalena
Kuszewska, dziennikarka zainteresowana psychologią, zadaje
wnikliwe pytania, które uruchamiają ożywcze dyskusje. Znajdziecie
tutaj tematy, które frapują i dotyczą zdecydowanej większości z nas
A zatem, co boli związek? Fragmenty: „MK: Ludzie
boją się być sami? MD: Bardzo. Czasami łatwiej, a czasami trudniej
im się do tego przyznać. Boją się, że sobie nie poradzą. Przecież w
długotrwałych związkach jesteśmy do siebie przyzwyczajeni. I nagle
wystaw mężowi walizki za drzwi. Przez pierwszy tydzień jakoś się
organizujesz. Czujesz się, jakby on wyjechał. Ale mija miesiąc, dwa
A tutaj, w domu, wciąż nie ma tej drugiej osoby. Nawet jeśli się
kłócimy, to ktoś fizycznie jest”. „MK: Czasami jest tak, że nie
potrafimy rozmawiać. Nie rozmawiamy o ważnych czy nieważnych
sprawach. Poruszamy się w obszarze banału, codzienności, haseł. Czy
milczenie to główny problem w komunikacji? MD: I milczenie, i
nadmierne rozgadanie. Nie chcę potwierdzać tutaj stereotypu, ale w
moim gabinecie to jednak kobiety częściej mówią więcej niż ich
partnerzy. Niestety, często mówią nie na temat. A trudno oczekiwać,
że druga osoba sama wpadnie na to, o co nam chodzi, gdy albo jej
nic nie mówimy, albo gubi się w gąszczu naszych słów”. „MK: Czy
mamy obowiązek opiekowania się tą drugą osobą? MD: Myślę, że to
przywilej, nie obowiązek”.