[Ośrodek Myśli Politycznej]
Kategoria: Polityka, PolitologiaWysyłka: od ręki
Wybór pism czołowego krytyka komunizmu w II RP, autora ważnych prac
o bolszewizmie i innych prądach ideowych epoki, walce z
religią oraz losach Kościoła w Rosji carskiej i
sowieckiej. Do socj...
Pełen opis produktu 'Socjalizm jako religia' »
Wybór pism czołowego krytyka komunizmu w II RP, autora ważnych prac
o bolszewizmie i innych prądach ideowych epoki, walce z religią
oraz losach Kościoła w Rosji carskiej i sowieckiej.
Do socjalizmu może należeć jutro, ale przyszłość w znaczeniu
długiego trwania nie! Socjalizm jako pożar, jako katastrofa, może
przejść po całej kuli ziemskiej, ogarniając kraj za krajem, naród
za narodem. Zdaje się, że zbyt wiele nagromadziło się w dzisiejszej
ludzkości palnego materiału, a lonty do niego są niemal wszędzie
przyłożone. Ale pożaru stałego wyobrazić sobie nie można, szaleje
dotąd tylko, dokąd ma coś do trawienia.
(Z tekstu "Socjalizm jako religia")
Patrząc na rzeki krwi wylanej przez rewolucję rosyjską, nie wolno
bolszewizmowi nawet pocieszać się, że te krwawe hekatomby nie były
złożone nieużytecznie, że na nich zrodziło się jakieś lepsze,
pełniejsze i szczęśliwsze życie. Bo i ci, co pozostali, zostali
przez bolszewizm zubożeni materialnie, zepsuci moralnie, poniżeni w
swojej godności ludzkiej, zamienieni w stada niewolników.
(Z tekstu "My wobec komunizmu")
Jan Urban (1874-1940), jezuita, publicysta, znany krytyk
bolszewizmu, wieloletni redaktor Przeglądu Powszechnego, twórca i
redaktor pisma Oriens (1933-1939), zaangażowany w prace na rzecz
katolików w Rosji i Związku Sowieckim, propagator tzw.
neounii.