[Ossolineum]
Kategoria: HistoriaWysyłka: od ręki
za żelazną kurtyną. Cele Radia były polityczne, ale
podejmowało ono różne tematy mówiło o sprawach międzynarodowych,
sytuacji w bloku wschodnim i na Zachodzie, o literaturze, muzyce,
sztuce,...
Pełen opis produktu 'Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa w latach..' »
Powstałe z inicjatywy Stanów Zjednoczonych Radio Wolna Europa było
jednym z najważniejszych oręży Zachodu w zimnej wojnie. To dzięki
RWE przełamany został monopol informacyjny reżimów komunistycznych
za żelazną kurtyną. Cele Radia były polityczne, ale podejmowało ono
różne tematy mówiło o sprawach międzynarodowych, sytuacji w bloku
wschodnim i na Zachodzie, o literaturze, muzyce, sztuce,
historii.
Polska sekcja RWE rozpoczęła emisję w 1950 roku. Od roku 1952,
przez dwadzieścia trzy lata, kierował nią Jan Nowak-Jeziorański.
Zespół Rozgłośni musiał mierzyć się m.in. z kampanią zniesławiającą
oraz zagłuszaniem programu w PRL, a także z amerykańską polityką
wobec Polski: zmienną, często sprawiającą wrażenie bardziej zestawu
haseł niż spójnego planu. Mimo to liczba słuchaczy stale
rosła.
Pierwszy tom serii Dokumentów i materiałów do dziejów Rozgłośni
Polskiej Radia Wolna Europa przedstawia wszystkie najważniejsze
aspekty fenomenu RWE okoliczności polityczne, cele i metody,
poglądy zespołu oraz ograniczenia. Książka zawiera m.in. nieznane
szerzej dokumenty z postulatami strony amerykańskiej, które
obrazują determinację Nowaka świadomego skali możliwości i zadań
Radia.
W lutym 1958 roku Nowak został poinformowany o projekcie
wprowadzenia wstępnej, tj. przeprowadzanej przed emisją, kontroli
treści audycji przez urzędników amerykańskich znających język
polski. Zasadzie tej, zgodnie z którą stworzona miała być nowa
jednostka organizacyjna w strukturze RWE (potocznie Control Unit),
podlegać miały wszystkie sekcje RWE. Tym razem opór był twardy.
Nowak oświadczył, że nie będzie mógł się podporządkować
zarządzeniu, a jego stanowisko jest ostateczne. Uważał, że gdyby
doszło do stosowania cenzury prewencyjnej, nie miałby możliwości
jakiejkolwiek obrony bardziej niezależnej linii politycznej i nie
mógłby skutecznie przeciwstawiać się różnym naciskom. Zespół
solidaryzował się z jego stanowiskiem, podjęto decyzję w sprawie
zbiorowej dymisji sekcji polskiej, co gdyby do niej doszło byłoby
dla Amerykanów poważnym problemem, politycznym i propagandowym;
pracownicy Rozgłośni mającej wolność w nazwie i mówiącej w jej
imieniu protestowaliby przeciw jej ograniczaniu.