[Musica Iagellonica]
Kategoria: Literatura popularnonaukowa>Muzyka i taniecWysyłka: do 7 dni
królewskiej za panowania Wazów, lecz tylko tej jej części,
którą stanowiła grupa muzyków - Włochów. Jak przedstawimy niżej,
Zygmunt III przesądził o dominacji Włochów w swym zespole,
dlatego...
Pełen opis produktu 'Anna i Zygmunt M. Szweykowscy WŁOSI W KAPELI KRÓLEWSKIEJ POLSKICH WAZÓW' »
Monografia kapeli Wazów dotąd jednak nie powstała. Zasadniczą
trudnością, zniechęcającą do podjęcia tego zadania, są olbrzymie
luki w źródłach. Skazuje to na ciągłe snucie supozycji, które by
umożliwiły uzyskanie mniej więcej ciągłej historii tej kapeli. Przy
całej ostrożności nieuniknione są tu błędy, zniekształcające obraz.
Poliński wprowadzał owe dowolności, które niestety we szły w obieg
i bywają powodem poważnych nieporozumień. Dziś już można i trzeba
je eliminować, ale pytań, na które nie mamy odpowiedzi, pozostaje
jeszcze wiele. W obecnym szkicu podjęliśmy próbę ukazania nie całej
kapeli królewskiej za panowania Wazów, lecz tylko tej jej części,
którą stanowiła grupa muzyków - Włochów. Jak przedstawimy niżej,
Zygmunt III przesądził o dominacji Włochów w swym zespole, dlatego
wydaje się celowe rozpoczęcie rewizji badań nad muzyką królewską od
możliwie dokładnego ustalenia danych odnoszących się do tej
dominującej grupy. Mamy nadzieję, że uporządkowanie faktów, którego
obecnie dokonujemy, znacznie ułatwi dalsze badania.
[fragment wstępu A. Szweykowskiej]
Praca niniejsza jest próbą naświetlenia relacji pomiędzy
twórczością kompozytorów polskich i muzyków włoskich, z którymi
kompozytorzy ci mieli bezpośredni kontakt w kapeli królewskiej - i
to naświetlenia tylko w zakresie wybranych zagadnień. Na pogłębione
badania czekają jeszcze przede wszystkim trzy problemy bardzo
istotne dla rozwoju całej muzyki polskiej w XVII wieku. Pierwszym z
nich jest sztuka kontrapunktu i proces jej przekształcania się z
kontrapunktu renesansowego w nowszy, uproszczony kontrapunkt,
właściwy dla seconda pratica. Jest to zagadnienie wielkiej wagi,
dotyczące istotnego elementu techniki kompozytorskiej. Drugi
istotny problem, to przemiana struktury melodycznej utworów,
ewolucja, jaką przeszła melodyka od jej koncepcji renesansowej,
ściśle kontrapunktycznej, do melodyki właściwej dla seconda pratica
i do melodyki recytatywnej. Wnikliwego studium melodyki wymagają
zarówno utwory komponowane w konwencjach seconda pratica, jak i
komponowanych w konwencjach prima pratica. Można nawet twierdzić,
że zwłaszcza melodyka tej ostatniej wymaga drobiazgowych badań.
Trzecim wreszcie podstawowym problemem, który nie został
przedstawiony w niniejszej książce, jest problem tonalności, a
właściwie modalności, w różnych jej aspektach - przede wszystkim
sam sposób użycia modalności przez kompozytorów polskich, próby
eksperymentowania na tym polu. Nie mniej ważnym aspektem jest
proces jej przekształcania, ewolucji w kierunku wykształcania się
tonalności. W naszych rozważaniach ograniczamy się do
przedstawienia zjawisk szczególnie uderzających we wczesnym baroku:
nowego kształtowania wzajemnych relacji grup dźwiękowych zarówno w
utworach monumentalnych, jak w małogłosie, rozwój monodii, a także
instrumentalnej podstawy basowej utworu. Sądzimy, że język
muzyczny, jakim posługiwano się w Rzeczpospolitej w tych zakresach,
ukaże wyraźnie jej miejsce na muzycznej mapie ówczesnej Europy.
[fragment wstępu Z. M. Szweykowskiego]