[Poligraf]
Kategoria: Literatura faktu, reportażWysyłka: od ręki
polskich opiekunów osób starszych pracującym w Niemczech?
Czy starość we własnym domu zakrapiana samotnością, chorobą,
smutkiem, żalem, tęsknotą, goryczą, w towarzystwie osoby, która nie
rozumie...
Pełen opis produktu '(Bez)silna opiekunka, czyli polsko-niemiecka...' »
Czy praca w systemie dwudziestoczterogodzinnym, z dala od rodziny,
przyjaciół, własnego prawdziwego życia, w której nie są szanowane
prawa człowieka i pracownika, może dawać nadzieję tysiącom polskich
opiekunów osób starszych pracującym w Niemczech? Czy starość we
własnym domu zakrapiana samotnością, chorobą, smutkiem, żalem,
tęsknotą, goryczą, w towarzystwie osoby, która nie rozumie
prostych, wypowiadanych przez nas zdań, jest oznaką statusu
społecznego, luksusu, troski rodziny i państwa? Czy beznadzieja
może stać się nadzieją? Czy nadzieja nie jest złudna? Dokąd
prowadzi droga polskiego opiekuna? Czy służący do wszystkiego jest
tym, czego potrzebuje stary schorowany człowiek w ostatnich latach,
miesiącach, dniach, godzinach swojego życia? Te i inne pytania
towarzyszyły mi podczas mojej pracy. Docierały do mnie informacje:
Umarła nasza koleżanka, Nasza koleżanka jest chora na raka.
Pracowała na działalność. Z czego ma teraz żyć?, Opiekunka z
dwudziestoletnim doświadczeniem szuka pracy w opiece, Umarł mój
podopieczny. Strasznie to przeżywam. Szukam pracy na już W końcu
zdałam sobie sprawę z tego, że moje życie jest jak ciepły nadmorski
piasek, który przelatuje w promieniach słońca między palcami.
Słońca, które przez kilka ostatnich lat widziałam zza
niewidzialnych krat dzielących mnie od reszty świata.