[Literackie]
Kategoria: Literatura faktu, reportażWysyłka: od ręki
regionu. Oraz najnowsza, Cztery sztandary, jeden adres, w
której autorka opowiada o fascynującym pogranicznym regionie
Spisza. Książkę ilustrują zdjęcia fotoreporterki Marzeny
Hmielewicz.
Pełen opis produktu 'Cztery sztandary, jeden adres. Historie ze Spisza Literackie' »
Co miał wspólnego gazda w cyfrowanych portkach, przekonujący na
konferencji w Wersalu prezydenta Wilsona do polskich roszczeń
terytorialnych, z węgierskim paniczem, który zaproszenie na własny
pogrzeb rozsyłał telegramem? Obaj byli Spiszakami. Podobnie jak
polsko-słowacki burmistrz Kieżmarku, który swoje miasto wprowadzał
do Unii Europejskiej przez euroregion Tatry, Niemiec uciekający
najpierw przed Wehrmachtem, a potem przed NKWD, czy słynna cygańska
pieśniarka, na której koncerty schodzą się wielbiciele muzyki
folkowej z całej Polski.
Na Spiszu mieszkali obok siebie Węgrzy, Słowacy, Polacy, Niemcy,
Rusini, Żydzi i Cyganie. Dlatego uważa się o nim, że jest krainą
siedmiu kultur, sercem Europy Środkowej. Spiszacy twierdzą, że
mówią po nasymu, choć dla każdego to co innego znaczy. Wielu do
dziś uważa się przede wszystkim za tutejszych, ale są też tacy,
którzy daliby się pokroić za to, że ich przodkowie od setek lat
byli Polakami albo Słowakami.
Ludwika Włodek od dzieciństwa przygląda się temu pogranicznemu
tyglowi. Spędzała na Spiszu wakacje. Potem wracała tam jako
badaczka i reporterka. Zebrała relacje zaskakujące i nieoczywiste,
w których ideologia przeplata się z codziennością, a wielkie wojny
z małymi ludzkimi dramatami. Oddała głos samym Spiszakom, tym
urodzonym na arystokratycznych zamkach i tym w chłopskich chatach.
Bogatym i biednym, wesołkom i ponurakom, kobietom i mężczyznom.
Opowiadają jej o swoich trudnych wyborach i zawiedzionych
nadziejach, miłościach i goryczy porażek. Wyłania się z tych
historii fascynujący portret regionu, stosunków sąsiedzkich i
uniwersalnych ludzkich namiętności, tych prywatnych i tych
politycznych.
Ludwika Włodek publicystka i reporterka. Urodziła się w 1976 roku w
Warszawie. Z wykształcenia jest socjolożką, pracuje jako adiunkt w
Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego.
Nakładem Wydawnictwa Literackiego ukazały się jej trzy książki.
Niezwykły portret rodziny Iwaszkiewiczów będący połączeniem
historycznego reportażu i powieści biograficznej Pra. O rodzinie
Iwaszkiewiczów. Zbiór reportaży o Azji Środkowej, Wystarczy przejść
przez rzekę, w którym poprzez losy poszczególnych bohaterów,
znanych polityków, ale też i zwykłych ludzi, poznajemy
najważniejsze problemy regionu. Oraz najnowsza, Cztery sztandary,
jeden adres, w której autorka opowiada o fascynującym pogranicznym
regionie Spisza.
Książkę ilustrują zdjęcia fotoreporterki Marzeny
Hmielewicz.