[WIELKA LITERA]
Kategoria: Literatura > Lit. piękna > Powieść
DODRUK To niewątpliwie najbardziej osobista i najbardziej
wielowarstwowa z książek autora „S@motności w Sieci”. Nieżyjąca
matka (Irena Wiśniewska) pisze z czeluści piekielnych do swojego
ukochanego syna...
Pełen opis produktu 'Na fejsie z moim synem (oprawa miękka)' »
DODRUKTo niewątpliwie najbardziej osobista i najbardziej
wielowarstwowa z książek autora „S@motności w Sieci”. Nieżyjąca
matka (Irena Wiśniewska) pisze z czeluści piekielnych do swojego
ukochanego syna Janusza na Facebooku. Wpisy układają się w
opowieśćo rodzinnych historiach, często bardzo intymnych i
odsłaniających wiele nieznanych aspektów z życia
Wiśniewskiego.Powieść zaczyna się od urodzin Hitlera, które właśnie
odbywają się w piekle, a później jest już tylko ciekawiej.
Znajdziemy tu oryginalne rozważania o pochodzeniu człowieka, o
Bogu, sztuce, tajemniczej chemii ludzkich uczuć. Dowiemy się,
dlaczego za każdym razem, kiedy jest w Moskwie, Janusz L.
Wiśniewski odwiedza grób pewnej młodej kobiety...Piekło
Wiśniewskiego to dobrze zorganizowane miejsce, gdzie Facebook jest
en vogue,a informacji szuka się na stronach www.skype.hell i
www.google.hell, popularna jest wikipedia.hell, a w telewizji
ogląda się kanał Hell24. Po sferach piekielnych spacerują (poza
führerem i generalissimusem) m.in. Pinochet, Milošević i bin Laden,
Einstein, Freud i Curie-Skłodowska, Klimt, Picasso i van Gogh,
Baudelaire i Hemingway, Leśmiani Wojaczek.Wiśniewski przedstawia
swoją autorską teorię tzw. bogonów, czyli cząsteczek boskich, które
współtworzą materie wszechświata. W magnetyczny sposób opisuje
metodę, jaką kochankowie mogą wyekstrahować z krwi i zobaczyć
łączące się łańcuchy swoich DNA.Autor porusza temat swojego życia w
Niemczech. „Synuś. Bo Ty Niemcem nigdy nie będziesz, prawda?” -
pyta go zza grobu matka. Ona sam w ostatniej chwili nie wsiadław
styczniu 1945 r. na pokład statku Wilhelm Gustloff, tym samym
unikając śmierci podczas bombardowania...Autor „Bikini” pokazuje
też nieznaną do tej pory twarz – krytyka tradycyjnie pojmowanej
religijności, który zastanawia się, czy „nad Bogiem nie istnieje
przypadkiem jakiś iBog”i czy „Bóg nienawidzi kobiet”. Wiśniewski
jest w swojej nowej książce obrońcą praw kobiet, duże fragmenty „Na
Fejsie” mogłyby z powodzeniem wyjść spod pióra feministki. Jednak
przede wszystkim, co przyznaje sam pisarz, pytany, skąd wzięła się
ta niezwykle osobista książka, „Na Fejsie” jest spłaceniem długu
wobec własnej matki. Jest zapisem wzajemnej tęsknoty, próbą
nadrobienia straconego czasu i rozmowy, w której można omówić
wszystkie ważne dla matki i syna kwestie bez tematów tabu.