[mireki]
Kategoria: Historia. Archeologia >Historia krajów, narodów i miejscWysyłka: do 3 dni
Gdy w niekończącej się fali uciekinierów z nadciągającego frontu po
dobrej godzinie oczekiwania nastąpiła wreszcie przerwa, ruszyła
wtedy nasza kolumna, a idące za nami oddziały nieprzyjaciela
musiały...
Pełen opis produktu 'Na koniu i pod koniem' »
Gdy w niekończącej się fali uciekinierów z nadciągającego frontu po
dobrej godzinie oczekiwania nastąpiła wreszcie przerwa, ruszyła
wtedy nasza kolumna, a idące za nami oddziały nieprzyjaciela
musiały czekać. Wstrzymywali je nasi żandarmi z biało-czerwonymi
opaskami na rękawach mundurów WP, którzy uspokajali denerwujących
się przedłużającym postojem dowódców niemieckich, że to potrwa
najwyżej godzinę… […] Kuriozalna sytuacja! W centrum Generalnego
Gubernatorstwa, u ujścia Narwi do Wisły, znaczny oddział Armii
Krajowej, umundurowany w przedwojenne mundury Wojska Polskiego, w
składzie batalionu piechoty, dywizjonu kawalerii i szwadronu ckm
wkracza do wielkiego miasta pełnego Niemców nieopodal modlińskiej
twierdzy, do której ściągają wszystkie rozbite na froncie
jednostki… Nie dość tego, polska żandarmeria reguluje ruchem,
wstrzymując wycofujące się ze strefy przyfrontowej oddziały
Wehrmachtu i formacje na usługach Hitlera: Kozaków, Kałmuków,
Ukraińców i Węgrów. […] Ich żandarm, który regulował ruch,
ujrzawszy przed sobą żołnierzy w polskich mundurach, znieruchomiał,
zamurowało go, dosłownie zmienił się w słup soli, a gdy spojrzał
dalej na ponad kilometrową kolumnę, omal szlag go nie trafił. […]
Żandarm, który w ostatnich dniach widział niemieckie pokiereszowane
formacje wracające z frontu nie dowierzał, by ci zuchowaci
żołnierze, których końca nie było widać, świetnie wyekwipowani w
broń, w przedwojennych mundurach polowych Wojska Polskiego, z
orzełkami na rogatywkach kiedykolwiek byli na jakimkolwiek froncie,
zatelefonował do modlińskiej twierdzy. Niebawem przed most
zajechały opancerzone transportery.(fragmenty książki)...