[Studio Emka]
Kategoria: Literatura / Biografie
Kim dla lekarza jest umierający pacjent i jak zdobyć jego zaufanie
Dlaczego, aby prowadzić badania na myszach, trzeba kochać zwierzęta
Jak zachować dystans do polityki, będąc lekarzem wojskowym
Profesor...
Pełen opis produktu 'Pozytywista do szpiku kości' »
Kim dla lekarza jest umierający pacjent i jak zdobyć jego zaufanie
Dlaczego, aby prowadzić badania na myszach, trzeba kochać zwierzęta
Jak zachować dystans do polityki, będąc lekarzem wojskowym Profesor
Wiesław W. Jędrzejczak, znany i ceniony hematolog, nikomu do tej
pory nie opowiadał tak szczegółowo o swoim życiu, kontaktach z
kontrwywiadem wojskowym, zawodowych rozterkach i sukcesach. Bardzo
podoba mi się w tej książce szczerość, z jaką o tym wszystkim mówi.
Jest rzeczowy, odsłaniając nieznane kulisy pobytu w Stanach
Zjednoczonych, a jednocześnie dobroduszny, gdy zwierza się ze
swoich kontaktów z chorymi. "Mam zawód, który polega między innymi
na tym, że muszę się konfrontować z nieszczęściem" - wyznaje. To
uodparnia - na przeciwności losu, ludzką zawiść, porażki leczenia.
A nam pokazuje medycynę znów w aureoli posłannictwa i
powołania.Paweł Walewski, publicysta "POLITYKI"Profesor Wiesław W.
Jędrzejczak nie wymaga szczegółowego przedstawienia. Jest postacią
powszechnie znaną, a sama książka to znakomicie napisany barwny
życiorys z bogatym komentarzem jego bohatera. Stanowi ona dla mnie
zapis niezłomności i cywilnej odwagi Mistrza, którego mam zaszczyt
znać od 1977 roku.Wiem, że to jedna z najdłuższych znajomości
mojego życia. Mamy za sobą trudne i wspaniałe, burzliwe,
przeciągające się do rana dyskusje, gdy - podejmując się
pionierskich metod leczenia - stawaliśmy przed problemami nie tylko
technicznymi i medycznymi, ale i naprzeciw niechętnemu zmianom
otoczeniu. Mieliśmy chwile zwątpienia, nieraz rozterki natury
moralnej i etycznej, a przeciwności wydawały się nie do pokonania.
Pomagała nam w takich momentach zbudowana przez Profesora wiara, że
warto, że tylko nauka weryfikuje sens naszej pracy.Nasze zawodowe
drogi się rozeszły, jak z większością ówczesnych współpracowników.
Dojrzewaliśmy, budowaliśmy swą niezależność, ale w pamięci pozostał
niezwykły czas i świadomość wyjątkowej, twórczej, a także szalonej
pracy dzięki obcowaniu z profesorem Jędrzejczakiem.Kilka dni temu
widziałem Wiesława w telewizji i wiem, że Jego życie toczy się
dalej.Profesor Cezary Szczylik