[VESPER]
Kategoria: PoradnikiWysyłka: do 3 dni
jak najrzadziej. Dlatego też pomysł opracowania 365
sposobów uspokojenia płaczącego dziecka przyszedł
naturalnie (pierwsze 250 rad opracowałem niemal bez wysiłku). Jeśli
chodzi...
Pełen opis produktu 'Jak uspokoić płaczące dziecko' »
O książce: Każdy świeży rodzic ma przed sobą taki sam problem: jak
przekonać dziecko, by przestało płakać. Niekiedy wydaje się to
niemożliwe, ale tak naprawdę zadanie to okazuje się znacznie
łatwiejsze ? i mniej irytujące ? niż możesz przypuszczać. Dr Julian
Orenstein proponuje 365 sposobów na rozwiązanie całej gamy
codziennych problemów dotyczących płaczu niemowlaków: od poważnych
medycznych kwestii do zwykłej niewygody, potrzeby miłości oraz
wielu, wielu innych. Zadaniem niniejszej książki jest pomoc
rodzicom w zrozumieniu potrzeb dziecka i w poznaniu sposobów,
jakimi one są wyrażane oraz domyślaniu się, co ten mały człowiek
chce powiedzieć przez swój płacz. Fragment wstępu do książki: Co
noc jak w zegarku, o godzinie 2:00 i potem znów, tuż po 5:00 nad
ranem, płacz mojej jednomiesięcznej córeczki Zoe przeszywał mój
mózg, po czym zrywałem się z łóżka jak oparzony. Ponieważ żona jest
zwolenniczką karmienia piersią, moje obowiązki są ograniczone
jedynie do zmieniania pieluszek i szybkiego powrotu do łóżka.
Jednak Zoe, mimo całej mocy jej płaczu, nie dorównywała naszym
starszym chłopcom, Alexandrowi i Nathanowi. Oni dopiero potrafili
płakać! Nocne wrzaski Zoe były niczym w porównaniu z serenadami
Alexandra czy niewyobrażalnie głośnym krzykiem Nathana, gdy miał
kolkę. Będąc pediatrą specjalizującym się w nagłych wypadkach u
dzieci i zmieniającym pieluszki dziecka u boku żony, byłej
pielęgniarki oddziału intensywnej opieki medycznej, nigdy nie
przeżyłem tego rodzaju strachu, jaki większość rodziców doświadcza
co noc. Mam na myśli strach, że ten nieustający płacz dziecka
spowodowany jest jakąś ciężką chorobą albo bólem nie do zniesienia.
Ja powtarzam sobie tylko, że jest on niczym więcej jak zdrowym
ćwiczeniem siły płuc. Jedyne, co jest ?chore? w tym wszystkim, to
przemiana ? na szczęście tylko chwilowa ? słodkiego, ukochanego
dziecka w przerażające nocne stworzenie, którego przestraszyłby się
sam Drakula. Naszym zadaniem jako rodziców, jest sprawić, żeby
dziecko płakało jak najrzadziej. Dlatego też pomysł opracowania 365
sposobów uspokojenia płaczącego dziecka przyszedł naturalnie
(pierwsze 250 rad opracowałem niemal bez wysiłku). Jeśli chodzi o
umiejętność uspokajania płaczącego dziecka, ja i moja żona mamy już
za sobą dni, tygodnie, miesiące i lata doświadczeń (zdobytych
czasem w ciągu jednej tylko nocy!). Z kolei w tych dniach, kiedy
mnie nie ma w domu, mam dyżur w pogotowiu ratunkowym i często o
godzinie 1.00 czy 2.00 w nocy muszę odpowiadać na niecierpliwe
pytania zatroskanych rodziców, takie jak: ?Czy jest pan pewien, że
mojemu dziecku nic nie dolega??, ?Czy inne dzieci też tak płaczą??,
?Czy jest pan PEWNY, że wszystko jest w porządku??, ?A co pan robi,
gdy pańskie dziecko płacze??, ?Czy są tu jacyś inni lekarze?? (są,
ale ja jestem jedynym pediatrą) i ?Czy pan próbuje mi wmówić, że
ten płacz jest normalny i mojemu dziecku NIC NIE DOLEGA??. W takich
przypadkach zwykle proponuję młodym rodzicom krótkie i zwięzłe
seminarium na temat szerokiego świata kolki (oczywiście, jeśli czas
na to pozwala). Tłumaczę im, że płacz jest stresujący, ale tylko
dla rodziców i radzę, żeby spróbowali sobie przypomnieć, co robili
w przeszłości, aby uspokoić swoje dziecko. Jeżeli raz to pomogło,
może zadziałać znowu; jeśli nie, to mam dla nich cały zestaw rad od
innych rodziców, którzy również odwiedzili pogotowie w środku nocy.
Zazwyczaj po dłuższym czasie dziecko wreszcie ucisza się i rodzice
wracają do domu zapewnieni, że (1) ich dziecko jest zdrowe, (2) nie
są sami ze swymi problemami, (3) pewnego dnia wkrótce to wszystko
minie. Dlaczego 365 sposobów, a nie po prostu kilka? Czy to znaczy,
że one nie działają? Oczywiście, że działają. Ale jest kilka
ważnych powodów, dla których tych rad powinno być więcej. Po
pierwsze, musicie zrozumieć jedną bardzo ważną rzecz: płacz dziecka
jest językiem, jakim ono się posługuje. Dziecko musi wyrazić nim
wszystkie swoje potrzeby wykorzystując odmiany natężenia i
wysokości dźwięku. Pom