[Napoleon V]
Kategoria: HistoriaWysyłka: od ręki
Niniejsze dzieło, które wyda się niejednemu czytelnikowi trudnym,
jest bardzo długie, ale za to jest kompletne. Na początku traktuje
tylko o Europie i części dawnej Azji, przy czym pomija,
na...
Pełen opis produktu 'Historia wojen i wojskowości w średniowieczu T.1 Napoleon V' »
Niniejsze dzieło, które wyda się niejednemu czytelnikowi trudnym,
jest bardzo długie, ale za to jest kompletne. Na początku traktuje
tylko o Europie i części dawnej Azji, przy czym pomija, nawet w
Europie, pewne kraje, co do których autor czuje się słabo
zorientowany. Następne zostawia na boku tak istotną część tematu,
jak wojna oblężnicza, odgrywająca tak dużą rolę w wiekach, które
poddajemy przeglądowi. Autor uznał bowiem, że ta część sztuki
wojennej powinna stać się przedmiotem jednego albo więcej dzieł
specjalistycznych, wymagających kombinacji wiedzy z zakresu działań
oblężniczych oraz archeologii, co akurat wykracza poza jego
kompetencje i siły. Pośród innych luk zasygnalizujmy jeszcze te,
które dotyczą aprowizacji i wyżywienia wojsk. Są to rzeczy, które z
pewnością interesowały głowy państw i armii we wszystkich epokach.
Dla całościowego ich opisu trzeba by oprzeć się na mnóstwie studiów
szczegółowych, których wciąż jest mało. Podobnie jest z problemem
reorganizacji, tak samo ogromnym w tym czasie, jak i w innych
epokach. Z analogicznego powodu nie mówiliśmy, o ile nie było to
ściśle konieczne, o uzbrojeniu.
Autor niniejszego opracowania nie tyle zresztą kierował się
kompletnością, wymóg nie do zaakceptowania nawet dla bardziej od
niego kompetentnych, co sugestywnością. Jego celem jest
przyciągnięcie uwagi publiczności do pierwszorzędnych problemów,
które pociąga za sobą ten wielki temat. Chciałby, żeby nawet
niedoskonałości jego dzieła skłoniły badaczy, którzy są w temacie
lub nie, do podjęcia tych rozdziałów i ich uzupełnienia. Szybko
zdadzą sobie sprawę, że z jakiej by strony nie przychodzili ze
swoich staraniami, muszą studiować nie tylko organizację wojska i
sztukę wojenną tych czasów, ale także ich status polityczny,
ekonomiczny i socjalny. Będą więc tworzyć w pełnym tego słowa
znaczeniu historię powszechną.