[Wydawnictwo;PWST]
Kategoria: KSIĄŻKI > Teatralne
Okładka Twarda ISBN 978-83-927763-8-3 ilość stron 383
Dramaturgia Polskiego Teatru Lalek – Halina Waszkiel
Książkę otwiera cytat Leona Schillera o marionecie, który niczym
zaklęcie odsłania...
Pełen opis produktu 'Dramaturgia Polskiego Teatru Lalek_Halina Waszkiel' »
Okładka Twarda
ISBN 978-83-927763-8-3
ilość stron 383
Dramaturgia Polskiego Teatru Lalek – Halina
WaszkielKsiążkę otwiera cytat Leona Schillera o marionecie, który
niczym zaklęcie odsłania przed czytelnikiem jej „cudowność” i
ponadczasowość oraz wprowadza w odpowiedni klimat. Już we Wstępie
Halina Waszkiel niezwykle jasno tłumaczy nie tylko tytuł książki,
cel jej napisania, ale także uzasadnia podział materiału na dwie
zasadnicze części. Dzięki temu podczas lektury towarzyszy
czytelnikowi poczucie przejrzystości w odbiorze przedstawionych
treści.„Dramaturgia Polskiego Teatru Lalek” to dzieło mające walory
naukowe, które zostało napisane pełnym zaangażowania, pięknym
literackim językiem. Dzięki temu autorka zniewala czytelnika takim
rodzajem narracji, który momentami przyjmuje formę opowieści o
zjawiskach, jakie spotkać można tylko w teatrze lalek.Część
pierwszą poprzedza Wprowadzenie, po czym następuje przegląd sztuk
pisanych wyłącznie z przeznaczeniem dla teatrów lalkowych. Po
klasycznych scenariuszach szopkowych następuje już prawdziwy
festiwal nazwisk największych polskich twórców związanych z
lalkami. Otwiera go Maria Kownacka postrzegana jako prawdziwy
fenomen w latach 40. i 50. ubiegłego wieku. Kamieniem węgielnym w
rozwoju polskiego teatru lalek jest postać Jana Wilkowskiego,
obdarzonego jedyną w swoim rodzaju charyzmą. Inscenizację
wystawionej przez niego sztuki „Spowiedź w drewnie” Halina Waszkiel
poddaje bardzo dogłębnej analizie. Podobnie postępuje z najbardziej
wartościowymi spektaklami lalkowymi, omawianymi w kategorii
zjawiska teatralnego. Rozkłada omawiane przedstawienia na wszystkie
możliwe składniki z jakich zostały zbudowane, szczególnie kiedy w
części drugiej poddaje analizie najbardziej interesujące adaptacje
bajki o Czerwonym Kapturku - Jana Ośnicy, Pavla Polaka, Waldemara
Wolańskiego, Hanny Krall i Marty Guśniowskiej oraz Roberta Jarosza.
I realizacje znakomitych w swym kunszcie reżyserów - E. Umińskiej,
K. Fischera, W. Wolańskiego i D. Wiktorowicza. Bardzo ciekawe to
analizy, niezwykle przydatne głównie dla osób zajmujących się
sztuką lalkarską. Ale i bez wątpienia atrakcyjne dla pasjonatów
oraz widzów w swym aspekcie poznawczym. Trzeba przyznać, że
detektywistyczna wprost dociekliwość autorki jest interesującą
formą pracy dla czytelnika. Wiąże się z nią rzetelność badawcza i
takie wyselekcjonowanie materiału, by w jak najbardziej adekwatny
sposób zobrazować zjawisko dramaturgii w polskim teatrze
lalek.Halina Waszkiel przedstawia także współcześnie żyjących
twórców. Młode pokolenie polskich dramatopisarzy oraz ich
problematykę prezentują Marta Guśniowska, Malina Prześluga, Michał
Walczak oraz Robert Jarosz. Autorka wymienia również, najciekawsze
pod względem wystawianych spektakli i współpracujących przy ich
realizacji autorów oraz reżyserów, teatry lalkowe w Polsce, które
zasłużyły sobie na miano najlepszych, jak np. „Baj” w Warszawie.W
części drugiej trudno jest też oderwać się od rozdziału, w którym
autorka definiuje problematykę i istotę lalkowych adaptacji
scenicznych dla widzów dorosłych. Okazuje się, że utwory Różewicza,
Czechowa, Gombrowicza, Kafki, Sofoklesa i Szekspira są bardzo
udanymi adaptacjami dla dojrzałej publiczności. Wiele emocji budzi
omówienie adaptacji „Traktatu o manekinach” Teatru Wierszalin oraz
„Sklepów Cynamonowych” Białostockiego Teatru Lalek. Jest też na
kartach książki obecna Agata Kucińska ze swoim znakomitym
spektaklem „Żywoty świętych osiedlowych”. I Konrad Dworakowski z
ciekawie skonstruowanym spektaklem „Balladyny i romanse”. Kanon
teatru lalkowego nie może istnieć bez Pawła Passiniego i jego już
legendarnych spektakli - „Turandot” i „Morisson/Śmiercisyn”.Warto
też zauważyć, że Halina Waszkiel wprowadza nowy termin do języka
teatru lalek, a mianowicie „animant”, jako słowo oboczne do
„lalki”. Jej zdaniem obejmuje ono swym zakresem nie tylko lalkę,
ale także każdy przedmiot ożywiony podczas spektaklu na scenie.
Autorka zwraca też uwagę na samą kondycję teatrów lalkowych, na
powstające w nich spektakle bez udziału lalek, itp. Myślę, że
wartość merytoryczną książki docenią wszyscy zajmujący się i
zawodowo, i z pasji teatrem lalek. A szczególnie obecni i przyszli
studenci białostockiego Wydziału Lalkarskiego PWST w
Warszawie.Książka została wyposażona w mały encyklopedyczny słownik
dramatopisarzy polskich, w Bibliografię oraz Indeks osób.
Pozytywnie zaskakuje ogromna ilość fotografii ilustrujących
przykładowo omawiane spektakle lalkowe.Nie można pominąć wrażenia
plastycznego, jakie wywołuje ta wyjątkowa pod każdym względem
pozycja. Jej szata graficzna utrzymana jest w trzech
kontrastujących i jednocześnie harmonizujących ze sobą barwach –
czerni, bieli i grafitu. Autor projektu okładki, Juzek Lachowski,
umieszczając na niej portrety autorów sztuk dla teatru lalkowego
skonstruował pokoleniowe tableau, na którym taki sam uśmiech łączy
Jana Dormana z Robertem Jaroszem, a pełne zadumy spojrzenie jest
wspólne dla Marii Kownackiej i Magdy Fertacz.