[VIA MEDICA]
Kategoria: Zdrowie. UrodaWysyłka: od ręki
Masz kilkanaście lat? Albo trochę więcej? Czy nawet znacznie
więcej, ale tylko w metryce, bo w głowie i duszy ciągle czujesz się
młodym, czyli ? jak mawiają niektórzy ? młodziakiem? Dowiedziałeś
się właśnie,że...
Pełen opis produktu 'Dziękuję nie słodzę czyli 24 rozdziały z mojego Dolce Vita' »
Masz kilkanaście lat? Albo trochę więcej? Czy nawet znacznie
więcej, ale tylko w metryce, bo w głowie i duszy ciągle czujesz się
młodym, czyli ? jak mawiają niektórzy ? młodziakiem? Dowiedziałeś
się właśnie,że będziesz odtąd wiódł ?słodkie życie? i ta nowina
wcale Cię nie uradowała, może nawet zakręciła Ci się w oku łza
buntu, złości, strachu, rezygnacji; może właśnie pytasz: dlaczego
ja, co teraz ze mną będzie, co będzie z moimi planami, czy stracę
wzrok albo amputują mi nogę, jak sąsiadce z dołu chorującej na
cukrzycę; spotykaliście się czasem pod blokiem ?na dymku?? W tej
książce nie znajdziesz odpowiedzi na takie pytania. Wszystko w
życiu może się zdarzyć, bez względu na to, czy jest ono nadmiernie
słodkie, czy pozbawione tej patologicznej słodyczy, której smak
Tobie właśnie jest dane poznawać. Wszystko może się zdarzyć, lecz
wiele zależy od Ciebie. Nie znajdziesz tu również instrukcji, jak
postępować w cukrzycy; to nie jest specjalistyczny poradnik
medyczny. Poprzez karty bardzo osobistej opowieści, którą trzymasz
w ręce, masz okazję odbyć podróż przez 35 lat mojego ?dolce vita?.
Z diabetologicznego punktu widzenia bardzo różnego od tego, które
przed Tobą, ale jakże pod wieloma względami podobnego. Tak
podobnego, jak zbieżne może być życie każdego ?słodziaka? (pozwól,
że tak będę się do Ciebie zwracać), czyli człowieka, który wchodzi
lub za chwilę wejdzie w dorosłość, pełen marzeń, planów, pomysłów,
zapału, obowiązkowo kontestacji (byleby tylko coś dobrego z niej
wynikło), spragniony miłości (bo cóż bez niej ma sens?), a od
innych rówieśników ? zwykłych młodziaków ? różni go jedynie to, że
ma na podorędziu pena, jak Ty, czy szklaną strzykawkę, jak ja na
początku mej drogi.Zapraszam ?w moje strony?, także jeśli nie
jesteś ?słodziaczką? ani ?słodziakiem?; kimkolwiek jesteś, miło mi
będzie, jeśli tutaj zajrzysz. A nuż znajdziesz w moim ?słodkim
życiu? odpowiedź na jakieś ważne pytanie lub sam je
postawisz?Zadumasz się? Albo choćby zmrużysz na chwilę oczy w
uśmiechu? To też ma swoją niebagatelną wartość?