[Centrum Badań nad Zagładą Żydów]
Kategoria: II Wojna ŚwiatowaWysyłka: od ręki
amerykańską.Pod wieloma względami Do moich przyszłych
czytelników to tekst wyjątkowy, stanowiący faktograficzny i
emocjonalny zapis doświadczenia czasu Zagłady. Wspomnienia Symchy
Binema Motyla...
Pełen opis produktu 'Do moich ewentualnych cztelników' »
Symcha Binem Motyl urodził się w Gostyninie w 1909 r. Przed wojną
pracował w Związku Żydowskich Kupieckich Stowarzyszeń
Spółdzielczych, a jego żona Nadzia zajmowała się domem. 1 września
1939 r. zmienił wszystko; od tego momentu bezrobotny Motyl skupia
się na łapaniu każdej okazji, która pozwoli zdobyć mu pieniądze na
przeżycie dla swojej rodziny. Początkowo pracuje jako komisarz
spisowy dla Gminy Żydowskiej; szybko jednak wykorzystuje fakt, że
jego rodzice mieszkają na ziemiach włączonych do Rzeszy i staje się
przemytnikiem, a następnie zajmuje się szmuglem do getta. W lipcu
1942 r. rozpoczyna się akcja likwidacyjna w getcie; codziennie
tysiące Żydów wywożone są do obozu zagłady w Treblince. Jedną z
niewielu szans przeżycia jest zatrudnienie się w tzw. szopach,
czyli zakładach produkujących dla Niemców. Tu z pomocą Motylowi
przychodzą przyjaciele, zatrudniający Symchę i jego żonę w szopie
szczotkarzy. Niestety, mimo wszelkich starań ich córeczka Lideczka
ginie we wrześniu 1942 r.Po zakończeniu akcji likwidacyjnej Motyl
wraca do szmuglerskiego zajęcia, rozszerzając nieco działalność ?
teraz oprócz rzeczy przemyca przez mur również ludzi. Wykorzystując
kontakty z Polakami, znajduje kryjówkę dla żony i przeprowadza ją
na aryjską stronę. Tymczasem rozpoczyna się ostateczna likwidacja
getta i wybucha powstanie. Trzeba trafu, że tego dnia Nadzia
przyszła zza muru odwiedzić męża; razem ukrywają się w najpierw w
bunkrach na terenie getta, złapani, zostają zaprowadzeni przez
Niemców na Umschlagplatz. Stamtąd trafiają do transportu jadącego
do Majdanka; udaje im się uciec w okolicach Dęblina i wrócić do
Warszawy. Ukrywanie się po aryjskiej stronie niesie ze sobą zbyt
duże ryzyko; Motylowie za namową przyjaciela idą do Hotelu
Polskiego. W ten sposób stają się uczestnikami jednego z bardziej
sensacyjnych epizodów w historii zagłady Żydów warszawskich, który
w literaturze zyskał nazwę ?sprawy? lub ?afery? Hotelu Polskiego.
Trafiają do obozu w Bergen-Belsen; w kwietniu 1945 r. zostają
oswobodzeni przez armię amerykańską.Pod wieloma względami Do moich
przyszłych czytelników to tekst wyjątkowy, stanowiący
faktograficzny i emocjonalny zapis doświadczenia czasu Zagłady.
Wspomnienia Symchy Binema Motyla (1909?1973) dają pełny obraz losów
Żydów warszawskich od wybuchu wojny, poprzez życie codzienne w
getcie, szmugiel, akcję likwidacyjną, powstanie kwietniowe,
ukrywanie się po aryjskiej stronie, aż do Hotelu Polskiego, obozu w
Bergen-Belsen i wyzwolenia. Tekst ten jest świadectwem człowieka
wtłoczonego w tryby historii, który za wszelką cenę próbuje ocalić
siebie i swoją rodzinę. Postać autora jawi się tutaj jako figura
everymana, który nagle staje przed niebezpieczeństwem śmierci i
próbuje uniknąć tragicznego, losu wykorzystując spryt, odwagę,
znajomości i sploty okoliczności. We wspomnieniach widać jego
przemianę z przeciętnego, żyjącego dość wygodnie
urzędnika-inteligenta w szmuglera-cwaniaka, adaptującego się do
sytuacji wojennej i wykorzystującego każdą okazję, by zabezpieczyć
byt swojej rodziny. Dzięki talentowi literackiemu, niezwykle
plastycznym opisowi i niezwykłemu zmysłowi obserwacji przeżycia
Symchy Binema Motyla sprawiają, że czarno-biały obraz czasu wojny
staje się kolorowy.