Kangoo.plSzukamy produktów wśród ponad 10 mln ofert sklepów internetowych

Jerzy Korczak jest autorem ponad dwudziestu tomów prozy - powieści, opowiadań i reportaży historycznych oraz tekstów publicystycznych, ogłaszanych na łamach prasy krajowej i emigracyjnej. W początkowym okresie jego twórczości dominowała groteska obyczajowa - wyraźny ślad pracy w teatrze, gdzie był kierownikiem literackim i artystycznym. W latach późniejszych skoncentrował się niemal wyłącznie na II wojnie światowej, w której brał czynny udział jako młody chłopiec.Takie tytuły jak "Klucz do Berlina", "Konspiratorzy i zdrada", "Misja ostatniej nadziei", "Przypadki niemieckiego Polaka", czy dwutomowa epopeja o losach żołnierzy Września "Cóżeś ty za pani..." zdobyły mu uznanie krytyki i trwale zapisały się w pamięci czytelników. Przysporzyły autorowi również licznych nagród, w tym prestiżową nagrodę literacką PEN Clubu.Niniejsze szkice wspomnieniowe mówią o wybitnych ludziach kultury, z którymi współpracował, zwłaszcza w teatrze, przyjaźnił się i spotykał w rozmaitych, niekiedy bardzo dramatycznych okolicznościach. Na kartach tej osobistej książki wskrzesza postacie m.in. Romana Brandstaettera, Kazimiery Iłłakowiczówny, Macieja Słomczyńskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jerzego Grotowskiego, Jana Karskiego, Egona Naganowskiego, Stanisława Hebanowskiego.Tom ten powinien trafić do wszystkich, których interesują kulisy powstania ważnych dzieł artystycznych i sposoby ich twórczych realizacji, a także osobiste życie ich autorów.

Wspomnień czar Miłość ci wszystko wybaczy vol 1 CDOpisPłyta  w bardzo dobrym stanie

Wspomnień czar Miłość ci wszystko wybaczy vol 2 CDOpisPłyta  w bardzo dobrym stanie

Jego piosenki, nucimy, pogwizdujemy, często nie świadomi tego, że to on – Henryk Wars – jest ich kompozytorem. Tytuły jego przebojowych refrenów zadomowiły się na stałe w naszym potocznym języku. Jeśli ktoś jest draniem, to na pewno zimnym, złodziejem zakochanym, a gdy się z nią umówił, to na pewno na dziewiątą. Młode mamy, swoje kołysanki zaczynają dziś również, jakże często, nucąc dobranoc, oczka zmruż. Nawet współczesna reklama nie stroni od Warsowych fraz, używając refrenu ach, jak przyjemnie do komplementowania smakowych zalet pewnego gatunku delikatnego serka. W 1967 roku, po 28 latach nieobecności odwiedził Warszawę. Stara i piękna, ta przedwojenna jawiła mu się w snach, zburzoną widział na filmie. Ale ciekawiły go przede wszystkim losy jego muzyki. Jestem zachwycony nowymi wersjami moich piosenek – mówił w wywiadzie telewizyjnym – często ogromnie odbiegającymi od oryginału, ale ciągle jednak moimi. Teraz w Warszawie korzystam z okazji i słucham, słucham, słucham I przeżywam na nowo. Piąte już pokolenie Polaków śpiewa jego piosenki. Irena Santor przejęła repertuar po Hance Ordonównie, Barbara Rylska po Zuli Pogorzelskiej, Bohdan Łazuka po Eugeniuszu Bodo, a Jerzy Połomski po Tadeuszu Faliszewskim. Mimo upływu lat Orkiestra z Chmielnej dalej pyta, Czy tutaj mie-eszka, panna Agnie-eszka? W śpiewie Krzysztofa Krawczyka nietrudno doszukać się estradowego wdzięku Adama Astona. Słuchając Hanny Banaszak i Justyny Steczkowskiej zastanawiam się nad tym, kto dla kogo powinien być wzorem, Ordonka dla nich, czy odwrotnie. Boleję, że zabrakło miejsca na nagrania dokonane przez Annę Jantar, Grażynę Świtałę, na interpretacje Ewy Kuklińskiej, Krystyny Prońko, Maryli Rodowicz, Jerzego Filara, Tadeusza Drozdy, a nawet Pawła Kukiza. Na aktorskie interpretacje Anny Marii Jopek, Katarzyny Groniec i Alicji Bachledy-Curuś, na obojową wersję Tytusa Wojnowicza, na estradowy szyk Shazzy, Ich Troje, Czarno-Czarnych i zespołu Keys. Byłaby z tego pewnie jeszcze nie jedna płyta, ale po pierwsze – nawet płyta kompaktowa ma swój limit na dźwięki, po drugie – może właśnie w ten sposób namówię do indywidualnych poszukiwań, bo lista entuzjastów jego piosenek zdaje się nie mieć końca. Dlatego zachęcam do muzycznej lektury. Kolejność odtwarzania płyt jest dowolna. Ale posłuchać powinieneś Drogi Słuchaczu wszystkiego. I przedwojennych oryginałów, i powojennych – jak się dziś mówi – coverów. Ryszard Wolański Tracklista: CD 1 1. Umówiłem się z nią na dziewiątą - Eugeniusz Bodo 2. Już taki jestem zimny drań – Eugeniusz Bodo 3. Co bez miłości wart jest świat – Tadeusz Faliszewski 4. Kochaj mnie, a będę twoją – Tadeusz Faliszewski 5. Czy tutaj mieszka panna Agnieszka? - Chór Juranda 6. Najlepiej w głowie mieć szum - Chór Juranda 7. Dla ciebie chcę być białą – Eugeniusz Bodo i Reri 8. Zakochany złodziej – Albert Harris 9. Tylko ty – Adam Aston 10. Panie Janie - Adam Aston 11. To wszystko umiem ja - Zula Pogorzelska i Adolf Dymsza 12. Tylko we Lwowie - Szczepcio i Tońko 13. Już nie mogę dłużej kryć - Tola Mankiewiczówna i Aleksander Żabczyński 14. Nic o tobie nie wiem - Andrzej Bogucki i Zbyszko Rakowiecki 15. Kocha, lubi, szanuje - Mieczysław Fogg 16. ABC miłości - Tola Mankiewczówna 17. O, l’amour – Adolf Dymsza 18. U-di-radi-radi-rida – Adolf Dymsza 19. Piosenka o zagubionym sercu - Hanka Ordonówna 20. Miłość ci wszystko wybaczy - Hanka Ordonówna CD 2 1. Już nie zapomnisz mnie - Voice Band 2. Piosenka o zgubionym sercu - Wiera Gran 3. Kochaj mnie, a będę twoją - Anna Dereszowska 4. Ach, jak przyjemnie - Irena Santor 5. Zakochany złodziej - Mieczysław Wojnicki 6. Czy tutaj mieszka panna Agnieszka – Uliczna Orkiestra z Chmielnej 7. Pierwszy znak [Na pierwszy znak] - Nocna Zmiana Bluesa 8. Miłość ci wszystko wybaczy – Marta Mirska 9. Już taki jestem zimny drań – Andrzej Zaucha 10. Umówiłem się z nią na dziewiątą - Bohdan Łazuka 11. Sex appeal – Justyna Steczkowska 12. Tylko z tobą i dla ciebie – Sami Swoi 13. Zapomnisz o mnie - Rena Rolska 14. Co bez miłości wart jest świat - Sława Przybylska 15. Kocha, lubi, szanuje (instr.) - Andrzej Jagodziński i Maciej Masecki oraz Kwartet Prima Vista 16. Najlepiej w głowie mieć szum - Stasiek Wielanek i Kapela Warszawska 17. Nic o tobie nie wiem - Ultradycyjne Duo: Paweł Tartanus i Jan Ptaszyn Wróblewski 18. Ach, śpij kochanie [Dlaczego nie chcesz spać?] - Grzegorz Turnau i Magda Umer 19. Jak za dawnych lat – Krzysztof Krawczyk

Jerzy Korczak jest autorem ponad dwudziestu tomów prozy - powieści, opowiadań i reportaży historycznych oraz tekstów publicystycznych, ogłaszanych na łamach prasy krajowej i emigracyjnej. W początkowym okresie jego twórczości dominowała groteska obyczajowa - wyraźny ślad pracy w teatrze, gdzie był kierownikiem literackim i artystycznym. W latach późniejszych skoncentrował się niemal wyłącznie na II wojnie światowej, w której brał czynny udział jako młody chłopiec. Takie tytuły jak "Klucz do Berlina", "Konspiratorzy i zdrada", "Misja ostatniej nadziei", "Przypadki niemieckiego Polaka", czy dwutomowa epopeja o losach żołnierzy Września "Cóżeś ty za pani..." zdobyły mu uznanie krytyki i trwale zapisały się w pamięci czytelników. Przysporzyły autorowi również licznych nagród, w tym prestiżową nagrodę literacką PEN Clubu. Niniejsze szkice wspomnieniowe mówią o wybitnych ludziach kultury, z którymi współpracował, zwłaszcza w teatrze, przyjaźnił się i spotykał w rozmaitych, niekiedy bardzo dramatycznych okolicznościach. Na kartach tej osobistej książki wskrzesza postacie m.in. Romana Brandstaettera, Kazimiery Iłłakowiczówny, Macieja Słomczyńskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jerzego Grotowskiego, Jana Karskiego, Egona Naganowskiego, Stanisława Hebanowskiego. Tom ten powinien trafić do wszystkich, których interesują kulisy powstania ważnych dzieł artystycznych i sposoby ich twórczych realizacji, a także osobiste życie ich autorów.

Niniejsze szkice wspomnieniowe mówią o wybitnych ludziach kultury, z którymi współpracował Autor, zwłaszcza w teatrze, przyjaźnił się i spotykał w rozmaitych, niekiedy bardzo dramatycznych okolicznościach. Na kartach tej osobistej książki wskrzesza postacie m.in. Romana Brandstaettera, Kazimiery Iłłakowiczówny, Macieja Słomczyńskiego, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jerzego Grotowskiego, Jana Karskiego, Egona Naganowskiego, Stanisława Hebanowskiego.<BR> Tom ten powinien trafić do wszystkich, których interesują kulisy powstania ważnych dzieł artystycznych i sposoby ich twórczych realizacji, a także osobiste życie ich autorów.<BR>