[Agora]
Kategoria: Książki / Literatura obcojęzyczna
przytulić, pocieszyć, zawsze wychodzi mu to sztucznie, niezręcznie.
Nawet wiolonczelista Siergiej Rołdugin, przyjaciel prezydenta
Rosji, przyznawał, że Putin „w ogóle nie potrafi okazywać
prawdziwych...
Pełen opis produktu 'Putin, car Atlantydy. Droga do wielkiej wojny' »
Dzisiejszego władcę Rosji ukształtowały chuligańskie ulice
Leningradu i kluby sportów walki, gdzie razem z nim rośli przyszli
żołnierze i ojcowie chrzestni miejskich mafii, a potem służba w
organach bezpieczeństwa. W tych, niby dalekich od siebie światach,
panował ten sam kult brutalnej siły, pogarda dla słabych. Nic
dziwnego, że Władimirowi Putinowi, co rzuca się w oczy, brakuje
empatii. Kiedy musi kogoś przytulić, pocieszyć, zawsze wychodzi mu
to sztucznie, niezręcznie. Nawet wiolonczelista Siergiej Rołdugin,
przyjaciel prezydenta Rosji, przyznawał, że Putin „w ogóle nie
potrafi okazywać prawdziwych emocji”.A co potrafi? Wydawałoby się,
że wszyscy się o tym przekonaliśmy i że wszystko o nim wiemy. Ale
Wacław Radziwinowicz, wytrawny znawca Rosji, autor bestsellerów
„Gogol w czasach Google’a” i „Creme de la Kreml”, udowadnia, że to
tylko złudzenie. W swojej biografii-kronice rządów Putina pokazuje
jego liczne metamorfozy, ale też uniwersalne mechanizmy osobowości
byłego kagebisty oraz metody, które pozwoliły mu zbudować pozycję
absolutnego władcy Rosji i pchnąć jego kraj w absurdalną wojnę z
Ukrainą oraz konflikt z Zachodem. Ale też – co przekonująco
pokazuje Radziwinowicz – jak jego manie pchają go dziś do
nieuchronnego upadku.„Car Atlantydy” to również opowieść o tym, jak
można ogromne państwo zawrócić z drogi rozwoju i odcinając
społeczeństwo od wolnych mediów, pogrążyć je w paranojach,
obsesjach i urazach. Dowodzi, że to nie są tylko rosyjskie
problemy, że Rosja i Putin mogą się przytrafić wszędzie.Wacław
Radziwinowicz – jeden z najlepszych znawców rosyjskiej duszy i
polityki, wieloletni korespondent „Gazety Wyborczej” w Rosji, na
Białorusi i w Ukrainie. Deportowany z Białorusi w 2006 roku i
wydalony z Rosji w grudniu 2015 roku, opisuje współczesnych Rosjan
z talentem i wnikliwością. Autor bestsellerów o Rosji „Gogol w
czasach Google’a” i „Creme de la Kreml”.Wacław Radziwinowicz jest
moim zdaniem najwybitniejszym dzisiaj obserwatorem i analitykiem
polityki Putina. Jest to obserwacja wolna od rusofobii, choć nie
wolna od sympatii i antypatii autora. To anatomia putinizmu
lokowana w historii ostatnich stuleci. Radziwinowicz nazywa Putina
Hitlerem naszych czasów. Jest w tym sformułowaniu pasja i moralny
osąd. Putin chce być postrzegany jako zbawiciel Rosji. Chce być
Iwanem Kalitą naszych czasów – tym, który zbiera wszystkie ruskie
ziemie – chce być także protektorem wszystkich Rosjan na świecie.
To opowieść o władcy, który jest niebezpieczny dla świata, który
rządzi w sposób cyniczny, okrutny i na wskroś zakłamany. Chce do
cna zdeprawować społeczeństwo rosyjskie pogrążone w korupcji,
strachu i kłamstwie. Ta książka to opowieść o człowieku i systemie,
o Putinie i putinizmie. Dla polskiego czytelnika to lektura
wyjątkowo pouczająca. Z kart tej książki wyłania się skrzyżowanie
mentalności chuligana i oficera aparatu bezpieczeństwa, opowieść o
putinizmie, systemie, który staje się atrakcyjny dla elit w
krajach, w których demokracja słabnie. Dla Polaków to książka
wyjątkowo niezbędna. Adam MichnikWacław Radziwiłowicz, długoletni
korespondent „Gazety Wyborczej” w Moskwie, jak mało kto jest w
stanie pokazać krok po kroku, przez jakie punkty zwrotne przeszła
Rosja Putina, zanim wydała wojnę Ukrainie. W równie zaangażowanych
co kompetentnych, przyprawionych ironią komentarzach od lat buduje
wielowymiarowy portret mało komu znanego kegebisty, wychowanego na
przestępczych podwórkach Leningradu, który zmienił się w
najniebezpieczniejszego człowieka na ziemi. Anne Applebaum