[Tashka]
Kategoria: Literatura dzieciÄca i mĹodzieĹźowa, lektury / Literatura dzieciÄca
Alinka to uĹmiechniÄta od ucha do ucha dziewczynka,
ktĂłra w trzech kartonowych ksiÄ
Ĺźeczkach zachÄca najmĹodsze
dzieci do zabawy. WczeĹniej, w kolorowance-wycinance, zapraszaĹa
przeds...
Pełen opis produktu 'Alinka. Pomidory, jabĹka, dĹźemy' »
Alinka to uĹmiechniÄta od ucha do ucha dziewczynka, ktĂłra w
trzech kartonowych ksiÄ
Ĺźeczkach zachÄca najmĹodsze dzieci do
zabawy. WczeĹniej, w kolorowance-wycinance, zapraszaĹa
przedszkolaki do teatru w humorystyczny sposĂłb przedstawiajÄ
c
jego poszczegĂłlne rodzaje i inspirujÄ
c do wĹasnej
twĂłrczoĹci.Teraz opowiada prosto i rytmicznie o rzeczach znanych
z otaczajÄ
cej rzeczywistoĹci: deszczu, jedzeniu, czy muchomorach
w lesie. Ledwie kilka zdaĹ uzupeĹniajÄ
ilustracje, rĂłwnie
proste, wyraziste, w pewien sposĂłb ascetyczne, kojarzÄ
ce siÄ z
japoĹskÄ
grafikÄ
, powtarzalne. Zmienia siÄ tylko kolor sukienki
Alinki. Brak detali, duĹźa buzia i gruby czarny kontur pozwolÄ
maluszkom Ĺatwiej skupiÄ wzrok na obrazkach. Autorka zdecydowaĹa
siÄ na ograniczone operowanie barwami, co rĂłwnieĹź uĹatwi
skupienie na samych przedstawionych obiektach.CaĹa zabawa polega
na tym, by czytaÄ dziecku, dajÄ
c mu nie tylko sĹowo, ale takĹźe
obraz dostosowany do jego percepcji wzrokowej; takĹźe, by daÄ do
rÄki ksiÄ
ĹźeczkÄ o kartonowych kartkach, by samo mogĹo je
przewracaÄ. Nieco starsze dzieci mogÄ
pokusiÄ siÄ o narysowanie
Alinki, a jeszcze starsze tworzenie jej dalszych przygĂłd. Czasami,
co zaskakuje rodzicĂłw, dzieci interesujÄ
siÄ ksiÄ
Ĺźkami z
zĹoĹźenia nie przystajÄ
cymi do ich wieku. Bywa Ĺźe kartonowe
ksiÄ
Ĺźki podobajÄ
siÄ 7-, 8-latkom. A tego typu grafika ma
wziÄcie u dziewczynek w tym wieku. MoĹźe i Alinka ich
zachwyci?Ingakku Riukimiuki artystka nieznana, tajemnicza,
ukrywajÄ
ca siÄ pod pseudonimem stworzonego przez siebie skrzata,
lubuje siÄ w krÄ
gĹoĹciach, prostocie i niedopowiedzeniu.
OprĂłcz tworzenia ksiÄ
Ĺźek dla dzieci, zajmuje siÄ takĹźe
grafikÄ
uĹźytkowÄ
i zdaje siÄ, Ĺźe synteza, wieloĹÄ treĹci
przekazana przy pomocy jak najmniejszej iloĹci elementĂłw, jest
wyznacznikiem takĹźe twĂłrczoĹci dla najmĹodszych odbiorcĂłw,
ktĂłrzy wĹaĹnie w ten sposĂłb wprost odbierajÄ
Ĺwiat.
StworzyĹa AlinkÄ, ktĂłra ma szansÄ staÄ siÄ bohaterkÄ
na
miarÄ popularnej krĂłliczki Miffy. Bardzo jestem ciekawa, jakie
bÄdÄ
jej dalsze losy i czy mali czytelnicy obdarzÄ
jÄ
sympatiÄ
, a ich buzie bÄdÄ
siÄ rĂłwnie szeroko uĹmiechaĹy na
jej widokRecenzja: Lidia Skowronek